Cracovia przejmie kibiców Wisły?
Nie milkną echa niefortunnej wypowiedzi Patryka Małeckiego o kibicach Wisły Kraków. Sytuację chce wykorzystać Cracovia, która liczy na wzrost sprzedaży biletów.
Po niespodziewanej porażce "Białej Gwiazdy" z Lechią Gdańsk (pierwszej przeciwko temu klubowi na stadionie przy ul. Reymonta od 55 lat!) kibice wygwizdali swoich ulubieńców. Niespodobało się to pomocnikowi mistrzów Polski, który publicznie wyraził swoją dezaprobatę wobec zaistniałej sytuacji. – Mamy wspaniałych kibiców, ale tym piknikowym, którzy przychodzą, żeby zjeść kiełbasę i pooglądać mecz, proponowałbym , żeby poszli na drugą stronę… Takich kibiców nie potrzebujemy – stwierdził na gorąco w pomeczowym wywiadzie piłkarz.
Słowa reprezentanta kraju wywołały natychmiastową burzę, bowiem kibice Wiśle są teraz potrzebni bardziej, niż kiedykolwiek. Drużyna odpadła z Ligi Mistrzów, a w lidze gra wręcz żenująco. Głos w sprawie zajmowali już nawet eksperci od PR, którzy chórem zsyłają gromy nad głowę młodego zawodnika.
Sytuację bardzo chętnie wykorzysta… Cracovia. W poniedziałek (29 sierpnia) ruszyła ekspresowo przygotowana kampania skierowana w stronę niezdecydowanych kibiców. – Nie jesteś fanatykiem piłkarskim, ale lubisz obejrzeć piłkę w dobrym wydaniu, najlepiej fundowaną przez drużynę klubu z bogatą historią? Zapraszamy Cię na mecze Cracovii – najstarszego klubu w Polsce – która rozgrywa swoje spotkania na jednym z najładniejszych stadionów w Europie! I pamiętaj – u nas możesz nie tylko włączyć się w doping, ale także spędzić czas w gronie znajomych i przyjaciół! Dla nas KAŻDY KIBIC JEST WAŻNY – przeczytać można w oficjalnym komunikacie klubu.
Jest to oferta skierowana głównie do tzw. "pikników", których Małecki z Reymonta wygania. "Pasy" zachęcaja do przychodzenia na mecze swojej drużyny takimi ofertami, jak bilety za symobliczną złotówkę – zarówno dla dzieci, jak i par. Również studenci znajdą zniżki adekwatne do zasobności swojego portfela. Takie rozpiętości cenowe napewno ucieszą osoby, które nie przychodzą na stadion, by kibicować swojej drużynie przez 90 minut, a jedynie dobrze się zabawić. Jedni chodzą na dyskoteki, inni wolą imprezy sportowe – na tych drugich liczy właśnie Cracovia, bowiem liczba takich fanów futbolu, jest zdecydowanie większa w obrębie całej aglomeracji krakowskiej, niż liczba fanatyków gotowych zabijać za klubowe barwy.
Patryk Małecki przebywa obecnie na zgrupowaniu kadry narodowej prowadzonej przez Franciszka Smudę. Wisła Kraków ma wkrótce wyciągnąć wobec niego konsekwencje dyscyplinarne.