02.07.2012 10:13
Orange podsumowuje Euro
Euro 2012 zakończone, czas więc na podsumowania. Ze swojego zadania doskonale wywiązała się sieć telekomunikacyjna Orange.
Ponad tysiąc dziennikarzy na każdym meczu, transmisje na żywo do ponad dwustu krajów świata, 4 miliardy megabajtów przesłanych danych i transmisje o prędkości 130 gigabajtów na sekundę, pomiędzy Polską i Ukrainą oraz do Międzynarodowego Centrum Nadawczego (IBC) były zasługą Orange.
Zgodnie z parafowanym kontraktem, sieć telekomunikacyjna tego operatora była kluczowa w procesie wymiany informacji osób związanych z Euro 2012.
– Mistrzostwa EURO 2012 były dla nas sprawdzianem kompetencji technologicznych, w tej chwili już z pełną odpowiedzialnością możemy powiedzieć, że wypełniliśmy nasze zobowiązania bez zarzutu. Spełniliśmy wszystkie wymagania UEFA dostarczając rozwiązania technologiczne wspierające dystrybucję sygnału telewizyjnego do milionów widzów na całym świecie bez żadnych zakłóceń oraz umożliwiające dziennikarzom na polskich stadionach błyskawiczne wysyłanie swoich relacji. Orange jest jedynym telekomem w Polsce posiadającym tak szerokie kompetencje w dziedzinie zintegrowanych usług ICT i zarządzania tego rodzaju rozwiązaniami. – komentuje prezes polskiego oddziału Orange, Maciej Witucki.
– UEFA jest profesjonalną firmą, od lat organizującą mistrzostwa UEFA EURO. Orange jest profesjonalną firmą oferującą usługi ICT. Tylko dzięki połączeniu tych kompetencji zdołaliśmy uzyskać tak wspaniale efekty jakich doświadczyliśmy podczas UEFA EURO 2012. Bardzo pozytywnie oceniamy rolę Orange, kluczowego partnera Mistrzostw. – dodał Martin Kallen, dyrektor UEFA Euro 2012.
– Wybraliśmy Orange ze względu na infrastrukturę, którą dysponuje oraz międzynarodowe doświadczenie i możliwości tej firmy. Orange sprawdził się jako niezawodny partner, oferujący najwyższej klasy technologiczne kompetencje oraz zaangażowany i zmotywowany zespół. Dzięki najszybszej sieci transmisji danych, dostarczonej przez Orange, mogliśmy przesłać sygnał telewizyjny z polskich stadionów do nadawców w Międzynarodowym Centrum Nadawczym w Warszawie. Za ich pośrednictwem transmisje na żywo dotarły do milionów fanów na całym świecie. – wtórował wszystkim Daniel Marion, szef ICT UEFA.
Redakcja Sport Marketing