Rekord był, ale nie w TV

Informowaliśmy o tym, że podczas meczu Polska – Czechy nie padł rekord oglądalności. Padł za to rekord frekwencji w Strefach Kibica, gdzie bawiły się prawdziwe tłumny.

Udostępnij

$\"\"$
W sobotę na stadionach w Warszawie i Wrocławiu zasiadło łącznie 96,4 tysiące kibiców – całkiem sporo. Liczba ta robi jednak niewielkie wrażenie jeśli porówna się ją z frekwencją w Strefach Kibica.

Zliczając wszystkie osoby, które w przeciągu soboty bawiły się przed telebimami otrzymamy imponujące statystyki. We Wrocławiu było to 90 tysięcy osób. W Gdańsku Strefę Kibica odwiedziło 61,1 tysiąca fanów, a w Poznaniu 48,2 tysiące. W Krakowie na wspólne oglądanie starcia Polaków zdecydowało się 35 tysięcy fanów.

Wszystkie rekordy bije jednak Warszawa. Według rachunków tamtejszą Strefę Kibica odwiedziło w sobotę ponad 165 tysięcy osób. Łącznie daje to widownię rzędu 399,3 tysiąca fanów.

Interesujące są statystyki średniego oczekiwania na wejście do Strefy Kibica. Przeciętny fan musiał odstać w kolejce około 9 minut. Kupno piwa czy posiłku zabierało zaś 10 minut.