13.06.2012 08:38

Polacy ratują swój wizerunek

Euro 2012 mogło także negatywnie odbić się na promocji Polski na świecie - tak stało się po wczorajszych zamieszkach wywołanych przez polskich pseudokibiców.


Drobne incydenty trafiały się od samego rozpoczęcia Euro 2012. Niestety prawdziwa zadyma rozpoczęła się wczoraj podczas przemarszu kibiców reprezentacji Rosji na Stadion Narodowy w Warszawie.

Policja aresztowała około 180 osób, w tym ponad 150 Polaków, którzy byli głównymi prowodyrami wczorajszych zajść. O zamieszkach najwięcej rozpisuje się rosyjska prasa, która praktycznie w ogóle nie poświęca miejsca na wydarzenia boiskowe, które miały miejsce podczas meczu Polska – Grecja.

Rosyjka prasa skrytykowała także Wszechrosyjski Związek Kibiców, który pomimo ostrzeżeń od polskich władz i tak zdecydował się na przeprowadzenie marszu kibiców.

Głos "zwykłych" mieszkańców naszego kraju pojawił się w serwisie z popularnymi "demotywatorami" i to on w głównej mierze ratuje nasz nadszarpnięty wizerunek… 

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing