Burger King kombinuje

UEFA ma restrykcyjne przepisy, które chronią oficjalnych sponsorów organizowanych turniejów. Pamiętajcie jednak, że Polak potrafi. Także w trakcie Euro.

Udostępnij

$\"\"$ Restauracje, które zlokalizowane są w warszawskich Złotych Tarasach są w uprzywilejowanej sytuacji, bo leżą w najbardziej ruchliwej dzielnicy stolicy. Nic dziwnego, że firmy chcą zarobić na turystach i reklamują swoje usługi.

Jedną z nich jest amerykańska sieć fast-foodów – Burger King – która sponsorem Euro 2012 nie jest, więc podlega ograniczeniom reklamowym na czas rozgrywek.

Na jednym z billboardów widać jednak doskonale, że takie zakazy to żaden problem. Na reklamie posiłku, jaki zamówić można w lokalu, zamiast prawdziwego logo firmy, pojawiła się jego przeróbka.

Logotyp jest jednak tak charakterystyczny, że nie trudno zgadnąć, o jaką restaurację chodzi. A w środku zamiast nazwy, pojawia się fraza: "Sorry, we can\’t show our logo"…