Sponsor się nie zgodził
Stadion Legii Warszawa był brany pod uwagę jako jedna z możliwych baz treningowych dla reprezentacji podczas Euro 2012. Głośny sprzeciw wyraził jednak sponsor turnieju.
Chodzi oczywiście o firmę Coca-Cola. Nie ma się co dziwić, że potentat w dziedzinie napojów gazowanych nie chciał organizować żadnych atrakcji na stadionie, który nosi nazwę największego rywala tej firmy – Pepsi.
– Sprawa jest jasna, to byłby konflikt interesów dwóch wielkich firm. UEFA nie zgodziła się na zakontraktowanie stadionu Legii i wybrała Polonię. Coca-Cola nie zgodziłaby się płacić Pepsi za wynajęcie boiska – wyjaśnia Michał Listkiewicz.
Podobno treningami na stadionie Legii zainteresowana była między innymi nasza reprezentacja i drużyna Rosji. Rosjanom do tego stopnia spodobał się ten obiekt, że rozważali nawet możliwość zapłacenia kary za wykorzystywanie ośrodka, który nie znalazł się na oficjalnej liście UEFA. Ostatecznie jednak wybrali bazę treningową w Sulejówku.