Charr albo Wach z Witalijem Kliczko
Już wiadomo, że David Haye nie będzie walczył 1 lub 8 września z Witalijem Kliczko. 14 lipca \"Hayemaker\" zmierzy się z Chisorą, a to daje mało czasu na promocję.
To oznacza, że Kliczko będzie musiał wybrać sobie innego rywala o czym informujemy już od dłuższego czasu. Jednym z faworytów jest Mariusz Wach.
Do tej pory rozmowy były toczone z sześcioma bokserami. Bernd Boente, menadżer braci Kliczko, powiedział, że wybrany zostanie bokser z pierwszej 15-stki rankingu WBC.
Początkowo mówiło się o przesunięciu walki Kliczko – Haye na późniejszy termin, ale Ukrainiec nie chce tracić czasu podczas kampanii wyborczej, która już niedługo czeka go na Ukrainie.
Niemieckie media z listy potencjalnych kandydatów skreślają Tomasza Adamka oraz Chrisa Arreolę, których Kliczko już pokonał, a także Aleksandra Dimitrenkę oraz Chauncey Welivera, którzy są zbyt słabi, Denisa Bojcowa (ma problemy z dłońmi) oraz Tysona Fury, który póki co nie chce wyjść do ringu z Kliczką.
To oznacza, że jest dwóch faworytów – Manuel Charr i Mariusz Wach, który zajmuje czwarte miejsce w rankingu najcięższych. Dla rywala Kliczki czeka conajmniej milion dolarów i dodatkowe premie.