Tłok na lotnisku
Okazuje się, że warszawskie lotnisko imienia Chopina będzie musiało podczas Euro 2012 poradzić sobie z wzmożonym ruchem powietrznym związanym z przylotem kibiców.
Samolotów, które na pokładzie unosić będą tylko i wyłącznie kibiców piłkarskich ma wylądować na warszawskim lotnisku blisko 750. To jednak nie wszystko. Co więcej podczas turnieju do Warszawy przyleci jeszcze 1,8 tysiąca samolotów wyczarterowanych i 13,5 tysiąca samolotów rozkładowych. Na brak pracy obsługa portu nie będzie mogła więc narzekać.
– Łącznie w okresie od 1 czerwca do 8 lipca pasażerowie korzystający z warszawskiego portu będą mieli do dyspozycji prawie 2 mln miejsc w samolotach. Spodziewamy się, że w czerwcu pobite zostaną wszelkie rekordy pod względem wielkości ruchu na naszym lotnisku – powiedział rzecznik Lotniska Chopina Przemysław Przybylski.
Pomóc w odprawie wzmożonej liczby pasażerów ma dawny terminal „Etiuda”, który zostanie przywrócony do życia po tym jak zamknięto go w 2009 roku. Na szczęście wszystkie niezbędne do działania instalacje nie zostały zdemontowane i będzie on mógł podczas Euro 2012 służyć pomocą w odprawie zorganizowanych grup kibiców.