12.05.2012 11:01

STS ma problem

Star-Typ Sport (STS) to jedna z trzech największych firm bukmacherskich w Polsce. Jednak od kilku dni nie przyjmuje zakładów. Gdzie tkwi problem?

Oficjalnie jest nim modernizacja systemu. Nieoficjalny? Konflikt spółki z dostawcą oprogramowania, firmą StanleyBet.

Anglicy od 2008 roku byli, za pośrednictwem dwóch spółek zależnych, właścicielem 2/3 udziałów STS. Okazuje się, że w 2011 roku Brytyjczycy popadli w długi, a spółki zostały postawione w stan administracji.

Aby spłacić zaległości wystawiono między innymi udziały STS. Prawo pierwokupu posiadał Zbigniew Juroszek, właściciel grupy Atal i posiadacz pozostałej 1/3 walorów STS. Skorzystał z tej opcji i w rezultacie nabywcami 2/3 udziałów w STS należących dotychczas do spółek StanleyBet zostały dzieci Juroszka: Ewelina i Mateusz.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński