Bayern vs. Borussia
W mediach często przewijała się informacja, że Bayern Monachium zainteresowany jest Robertem Lewandowskim. Po co zamieniać Borussię na Bayern?
Finansowy portal "Finanzamt.pl" dokonał finansowego i podatkowego porównania dwóch najlepszych niemieckich klubów piłkarskich pod kątem osiąganych obrotów, kosztów zatrudnienia, wysokości płaconych składek, odprowadzanych podatków, osiąganego zysku netto z bieżącej działalności i zysku bilansowego na podstawie audytu aktualnych bilansów księgowych.
Weźmy na początek aktualny zespół polskiego napastnika. Mistrz Niemiec osiąga roczny obrót w wysokości 136,4 miliona euro, a zapasowy kapitał waha się w granicach 34 milionów euro.
Na pensje, ekipa z Dortmundu wydaje rocznie prawie 55 milionów euro, z czego 2,5 miliona idzie na zabezpieczenie społeczne. 132 tysiące euro to składki emerytalne, a suma rocznych kosztów związanych z personaliami zamyka się w niecałych 57,5 milionach euro.
Niemieckie podatki kosztują BVB 2,4 miliona euro (podatek dochodowy) i 86 tysięcy euro (pozostałe należności państwowe). Roczne przychody "na rękę" wynoszą 9,5 miliona euro, ale debet powiększają straty z lat sportowej posuchy. W związku z tym zyski to niecałe 3 miliony euro.
Jak wygląda to w Bayernie? Klub z Allianz Areny występuje tutaj w roli koncernu i rocznie obraca pieniędzmi o wartości 338 milionów euro. W zapasie zabezpieczonych zostało 112 milionów.
Roczne koszty wypłat to prawie 160 milionów euro. Składki społeczne to 6,7 miliona euro, a emerytalne – 2,7 miliona euro. W sumie Bayern wydaje na ten cel 166,3 miliona euro.
Zapłacony podatek dochodowy za rok 2011 to 2,6 miliona euro, a reszta przelewów do fiskusa wynosiła 390,3 tysiące euro.
Bayern Monachium wydaje trzy razy więcej na wynagrodzenia, ale to BVB przy mniejszych obrotach wypracowuje trzy razy większy zysk bieżący.