ŁKS nie zatonie

Prezes łódzkiego klubu zapewnia, że długi drużyny pozostają pod kontrolą. ŁKS otrzymał już pierwszą pulę miejskich dotacji, a na tym nie koniec.

Udostępnij

$\"\"$
– Długi Górnika Zabrze sięgają 28 milionów złotych, a nasze – 4 miliony – są jedne z najmniejszych w Polsce. Przestańmy wreszcie mówić, o tonącym w długach ŁKS, bo jest to klub dobrze prowadzony pod względem polityki kosztowej – nie krył zdenerwowanie prezes Voigt.

Nowe umowy piłkarzy mają zapewnić klubowi większą stabilność finansową. Zawodnicy mają być wynagradzani za grę. Piłkarze pozostający poza meczową kadrą niestety nie będą mogli liczyć na wypłatę.

Klub otrzymał także część miejskiej dotacji. Prezes Voigt uzyskał zapewnienie od władz miasta, że na tym współpraca z ŁKS się nie skończy. Z końcem roku rozpocząć ma się także budowa nowego stadionu ŁKS. Wiadomości te potwierdził Piotr Łabowicz, przedstawiciel konsorcjum Mostostal.