Ile zarabiają szefowie PL.2012?
Minister sportu i turystyki Joanna Mucha ujawniła premie, jakie otrzymają szefowie spółki PL.2012. Dla przykładu, prezes Marcin Herra może liczyć na prawie milion złotych.
Herra jest szefem rządowej spółki, która koordynuje i nadzoruje przygotowania do Euro 2012. Stanowisko objął w lutym 2008 roku. Według umowy jego podstawowe miesięczne zarobki wynoszą 25 902,40 złotych brutto. Dodatkowo za każdy rok pracy należy mu się premia w wysokości maksymalnie sześciu miesięcznych pensji, ale jest ona uzależniona od oceny postępów przygotowań przez radę nadzorczą PL.2012.
Jakby tego było mało, jego kontrakt przewiduje również nagrodę za końcowy sukces, czyli rozegranie w Polsce turnieju Euro 2012. Ma ona wynieść połowę wszystkich wcześniejszych zarobków, czyli pensji i premii rocznych. Zatem do momentu rozpoczęcia mistrzostw Herra przepracuje 52 miesiące.
Ujawnienie stawek jest skutkiem zamieszania wokół odwołania Rafała Kaplera, szefa Narodowego Centrum Sportu. W poniedziałek, na podstawie kilku ekspertyz prawnych, minister Mucha nakazała wstrzymanie wypłacenia mu premii zapisanej w jego kontrakcie. Miała ona wynieść dziewiętnastokrotność miesięcznego wynagrodzenia podstawowego w wysokości 39 tysięcy złotych, czyli łącznie 741 tysięcy złotych brutto.