Kosztowny PŚ
Biegowy Puchar Świata w Szklarskiej Porębie był z pewnością dostarczył wszystkim kibicom wielkich emocji. Niestety okazał się być finansową klapą.
Szklarska Poręba straciła na organizacji tych zawodów aż 3,5 miliona złotych. Gospodarzom przysługiwało 20% powierzchni reklamowych. Reszta należy do światowej federacji. Problem w tym, że całość zysków z reklam według władz miasta zainkasował Polski Związek Narciarski.
Innego zdania jest Grzegorz Mikuła – sekretarz generalny PZN. – Oddaliśmy gospodarzom 100% zysków ze sprzedaży powierzchni reklamowych. Do kasy miasta trafiły także wszystkie pieniądze za sprzedane bilety – twierdzi Mikuła.
Koszty organizacji wzrosły również ze względu na warunki pogodowe. Przygotowane już trasy zasypała tuż przed zawodami nowa warstwa śniegu, z którą trzeba było się uporać.
Szklarską Porębę pogrążyło także TVP. W ostatniej chwili przedstawiciele telewizji poinformowali, że nie mają pieniędzy na przyjazd na zawody. Miasto musiało więc sponsorować nocleg blisko stu osób związanych z TVP, które ostatecznie dotarły do Szklarskiej Poręby.
Wypada się zatem chyba cieszyć, że w przyszłym sezonie Puchar Świata ominie Polskę.