Jak widzimy Euro?
Euro 2012 to najważniejsza impreza sportowa w Polsce w roku bieżącym. Brand24 przeanalizował opinie krążące na temat tego wydarzenia w internecie.
Wyniki nie są jednak optymistyczne. Choć temat cieszy się sporym zainteresowaniem, polskie społeczeństwo jest negatywnie nastawione do turnieju.
W skali stycznia na temat Euro 2012 pojawiło się 8 tysięcy treści – 84% stanowiły wpisy na portalach społeczniściowych. Najważniejszym z nich był Facebook (54% treści), a łączna ilość profili poruszających to zagadnienie sięgnęła 1,25 miliona.
Najwięcej informacji ma charaketr neutralny związany ze stanem przygotowań do tej imprezy sportowej. W przypadku opinii są to jednak wpisy głównie negatywne. Najważniejszym wątkiem było zabijanie psów na Ukrainie (przeczytać można o tym TUTAJ).
Co ciekawe, w kontekście Euro postawiono także protest przeciw ACTA i wysokim cenom paliw. W obu przypadkach Mistrzostwa Europy mają być polem protestu dla niezadowolonych obywateli. Oberwało się także PZPN za dystrybucję biletów.
– Wyniki analizy za styczeń tego roku nie są zbyt optymistyczne. W opiniach zwykłych internautów w niewielkim stopniu wyczuwa się ekscytację związaną z tym ważnym wydarzeniem. W o wiele większym stopniu reprezentowane są treści negatywne, które źle wpływają na postrzeganie samej imprezy. Aktualna skala zjawiska nie jest tak duża, aby zmienić odbiór imprezy, ale powinny być odebrane jako sygnał alarmowy dla osób związanych z promocją wydarzenia. Bardzo niepokojącym wątkiem jest pojawienie się EURO 2012 w kontekście inicjatyw angażujących szerokie grupy społeczne – mówi Jarosław Roszkowski z działu analiz Brand24.
– W naszej ocenie dane pokazują, że należy zacząć prowadzić aktywne działania na rzecz promowania samej imprezy, jak i pozytywnych emocji z nią związanych. Dotyczy to zwłaszcza obszaru promocji w Internecie. Rozwiązania te powinny w większym stopniu zaangażować samych internautów – dodaje.