Kross ma problem. Będą zwolnienia
Kross, polskie przedsiębiorstwo produkujące rowery i akcesoria rowerowe, także sportowe, szykuje się do zwolnień.
Jak poinformował „Forbes”, firma planuje zwolnić 25 procent załogi, co jest związane z pandemią koronawirusa. Co więcej, pozostali pracownicy od kwietnia mają pracować na 4/5 etatu.
„W związku z zaistniałą sytuacją, mając na uwadze przyszłość Grupy KROSS , Zarząd KROSS S.A., Kross Usługi sp. z o. o. oraz Kross Logistyka sp. z o. o. został zmuszony sięgnąć po zwolnienia grupowe. Niestety zapowiadana przez rząd tzw. Tarcza Antykryzysowa, nie będzie wystarczająca dla krótko sezonowej specyfiki branży rowerowej. Uruchomione zwolnienia dotkną ok. 25 proc. pracowników firmy. Przeprowadzany proces nie jest łatwą decyzją, bo za każdym zwolnieniem kryją się bardzo trudne sytuacje osobiste i rodzinne.
Równocześnie informujemy, że w tej kryzysowej sytuacji każda z w/w spółek Grupy KROSS zapewni dla osób, z którymi musi się̨ rozstać́:
– odprawy będą płacone od 5/5 (pełnego) etatu w ramach zwolnień grupowych,
– specjalny Fundusz Pracowniczy aby pomóc zwalnianym pracownikom w najtrudniejszej sytuacji materialnej,
– pierwszeństwo w zatrudnianiu osób zwalnianych w ramach zwolnień grupowych, jeżeli tylko sytuacja będzie się poprawiać, które będzie dodatkowo poparte listem intencyjnym.
W najbliższych tygodniach zarządzający Grupą KROSS będzie pracować nad przeprowadzeniem firmy przez trudny okres spowolnienia gospodarczego oraz nad przygotowaniem firmy na moment poprawy sytuacji ekonomicznej.” – taki komunikat pojawił się w mediach z Przasnysza, gdzie firma ma siedzibę.
Niestety, ale takich komunikatów będzie z czasem raczej tylko więcej…