Klub Krispol 1. Ligi organizują sobie czas
Kluby siatkarskiej Krispol 1.Ligi nie zdążyły w całości rozegrać ostatniej kolejki fazy zasadniczej, więc chcą dokończyć wirtualnie.
Tuż przed końcem fazy zasadniczej zdecydowanym liderem tabeli jest Stal Nysa. Na razie jeszcze nie została podjęta decyzja, czy rozgrywki zostaną dokończone.
– Żałujemy, że nie możemy dziś kontynuować rozgrywek, tak w Krispol 1. Lidze Mężczyzn, jak i PlusLidze, czy Lidze Siatkówki Kobiet. Czekamy na moment, gdy świat wróci do normalności i wirus zostanie pokonany. Cieszę się, że kluby we współpracy ze sponsorem rozgrywek potrafią w bezpieczny sposób dawać rozrywkę swoim kibicom w tym trudnym czasie – mówi prezes Polskiej Ligi Siatkówki S.A. Paweł Zagumny.
Kluby, we współpracy ze sponsorem rozgrywek firmą Krispol, postanowiły dać rozrywkę kibicom w wersji wirtualnej, realizując jedno z haseł sponsora – #sportmamywDNA. Co ciekawe, w rolę graczy w popularne gry wideo, czy rozgrywki karciane wcielają się zawodnicy, a kibice mogą śledzić ich poczynania dzięki transmisjom internetowym. A te cieszą się powodzeniem, np. poniedziałkowe starcie rozgrywającego Stali Nysa Sebastiana Matuli z atakującym zespołu APP Krispol Września Adamem Lorencem obejrzało ponad półtora tysiąca osób.
Zawodnicy klubów rywalizują w gry FIFA, Blooby Volley, a także w karciane Makao oraz kółko i krzyżyk.