Celnik szuka kibica
Szykuje się masowa wymiana starych koszulek piłkarskich. Za paradowanie po ulicy z logo sponsorskim firmy bukmacherskich można być aresztowanym przez celnika.
Sprawa jest pokłosiem wprowadzenia przez sejm ustawy antyhazardowej. Noszenie na sobie koszulki drużyny piłkarskiej z logo firmy bukmacherskiej – a takich w Polsce przed uchwaleniem ustawy było sporo – to łamanie prawa, za co ścigać mogą fanów sportu celnicy.
Funkcjonariusze Izby Celnej już interweniowali w takich sprawach. Podczas zawodów Pucharu Świata w Zakopanem stwarzali problemy organizatorom za reklamę tego typu firm na kombinezonach skoczków narciarskich. Jeszcze większą dawkę absurdu zaserwowali stacji telewizyjnej Canal+ podczas relacji ze spotkania FC Barcelony z Realem Madryt. Kanałowi sportowemu zarzucono reklamę hazardu przez pokazywanie koszulek drużyny z wizerunkiem logotypu firmy pozwalającej obstawiać wyniki meczów.
Co więcej, według nowych ustaleń celnicy mogą w takich przypadkach użyć broni w celu obezwładnienia podejrzanego. Co bardziej krewcy kibice mogą więc mieć sporo problemów przez ustawę antyhazardową.