Reklama nielicencjonowanego bukmachera na gali w stolicy
15 listopada w hali EXPO XXI w Warszawie odbyła się 101. gala rosyjskiej organizacji Absolute Championship Akhmat.
Jak poinformował serwis "Interplay" w oktagonie widzowie mogli zobaczyć reklamy nielicencjonowanego operatora Bingoboom, czyli jednej z największych firm hazardowych w Rosji.
"Bingoboom to rosyjski operator, ale również dostawca oprogramowania hazardowego. Swoją główną siedzibę mają w Moskwie, ale ich biura znajdują się również na Łotwie i Malcie. Na stronie Bingoboom klienci mogą zawierać kupony Keno, na które Totalizator Sportowy w Polsce ma monopol. Znajduje się tam również szybkie przekierowanie na podstronę produktu Sportboom, czyli zakładów bukmacherskich" – czytamy w artykule. Co więcej, strona Bingoboom nie jest wpisana do rejestru stron służących do oferowania gier hazardowych niezgodnych z ustawą, o czym też wspomina "Interplay". Każdy użytkownik internetu w Polsce może swobodnie na nią wejść.
"Rosyjska marka była bardzo wysoko eksponowana w czasie gali ACA, która odbyła się w miniony weekend w Warszawie. Logo Bingoboom widniało na ścianach i podłodze oktagonu, na plakatach zapowiadających galę, a także na profilach społecznościowych federacji.
Co więcej, sama gala była transmitowana również w TVP Sport. Telewizja publiczna w ten sposób przyczyniła się do zwiększenia widoczności reklam nielicencjonowanego operatora. Poza TVP gala została również zauważona przez serwisy branżowe specjalizujące się w tematyce sportów walki, ale również portale horyzontalne. Ekwiwalent reklamowy dla marki Bingoboom mógł zatem sięgnąć nawet kilku milionów złotych."
Bardzo dobrze, że "Interplay" nagłaśnia takie sytuacje.