19.11.2019 09:04

PLS ma nową radę nadzorczą

W Warszawie odbyło się zwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Polskiej Ligi Siatkówki S.A.


W jego trakcie powołano na trzyletnią kadencję nową radę nadzorczą spółki. Funkcję przewodniczącego ponownie powierzono Andrzejowi Gołaszewskiemu.

– To dla mnie zaszczyt, że znowu obdarzono mnie zaufaniem – mówi Andrzej Gołaszewski. – W przyszłym roku będę obchodził mały jubileusz, bo dwudziestolecie pracy na tym stanowisku. Cieszę się, że jestem z Ligą Mistrzów Świata w tej roli niemal od samego jej początku i mam możliwość wpływu na to, w jak dynamiczny sposób się rozwija – podkreśla przewodniczący.

Akcjonariusze spółki (26 klubów PlusLigi i LSK oraz Polski Związek Piłki Siatkowej) wybrali w drodze głosowania skład nowej rady nadzorczej. Znaleźli się w niej:

  • Andrzej Gołaszewski (przewodniczący)
  • Sebastian Świderski (prezes Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
  • Konrad Piechocki (prezes PGE Skry Bełchatów)
  • Tomasz Jankowski (prezes Indykpolu AZS Olsztyn)
  • Wojciech Stępień (prezes Cerradu Enei Czarnych Radom)
  • Jacek Grabowski (prezes #VolleyWrocław)
  • Marcin Chudzik (prezes Grot Budowlanych Łódź)

– Spokój i stabilizacja w pracy bardzo się liczą – mówi Paweł Zagumny, prezes zarządu Polskiej Ligi Siatkówki S.A. – Cieszę, że będę mógł współpracować z nową radą i liczę, że będzie ta współpraca układała się tak dobrze, jak w poprzedniej kadencji. Oczekuję merytorycznej dyskusji dla dobra polskiej siatkówki. Moim priorytetem jest znalezienie strategicznego partnera dla Ligi Siatkówki Kobiet, lecz nie zapominamy także o rozwoju KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn czy PlusLigi. Chcemy tworzyć razem jeszcze lepsze widowiska dla widzów w halach, jak i przed telewizorami.

Sebastian Świderski, który zdobył najlepszy wynik w trakcie głosowania na członków rady, dodał: – Bardzo się cieszę z wyboru, jednocześnie odczuwam odpowiedzialność. Zaufanie, którym zostałem obdarzony motywuje do jeszcze większego zaangażowania się w rozwijanie naszej dyscypliny i ligi. Ważnym aspektem naszej pracy będzie komunikacja, wszyscy bowiem razem współtworzymy ligę męską i żeńską. Dobre relacje pomiędzy klubami są nam niezbędne. To, że rada niewiele się zmieniła, jeżeli chodzi o personalia oznacza tyle, że w naszym gronie jest zaufanie, i wiara w to, że spełnia swoją rolę.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński