Portugalia za 200 tysięcy euro
Już w przyszłym miesiącu Polacy zmierzą się w Warszawie z reprezentacją Portugalii. Okazuje się jednak, że Portugalczycy za darmo do Polski nie przylecą...
Wszyscy myśleli, że gra na inagurację aren Euro 2012 będzie traktowana jako najwyższa nobilatacja i wyjątkowe wyróżnienie. Mylili się! Portugalczycy są innego zdania, co spowodowało, że PZPN zapłaci tamtejszemu związkowi 200 tysięcy euro.
Paulo Bento, selekcjoner reprezentacji Portugalii, już w zeszłym miesiącu zapowiedział, że dla jego drużyny mecz z Polakami będzie najważniejszym sprawdzianem przez Mistrzostwami Europy – wówczas nikt nie przypuszczał, że Portugalia przyjedzie do Polski za "karę".
200 tysięcy to nie jedyne koszty jakie poniesienie PZPN. Związek opłaci przeloty oraz pobyt w naszym kraju, ale to jest akurat standardowa procedura. Dodajmy, że 200 tysięcy to wyrównanie rekoru "włoskiego", bowiem włoska federacja za mecz swoich podopiecznych w listopadzie 2011 roku także zarządała 200 tysięcy euro.
Teraz już chyba wszyscy wiemy, dlaczego na koniec przygotowań podopieczni Franciszka Smudy zmierzą się z Andorą…