Wisła informuje, że może zmieniać właściciela
Doszło do podpisania umów, w myśl których osoby zaangażowane w ratowanie Wisły Kraków otrzymały prawo do decydowania o losie jego akcji w przyszłości.
Uregulowana została również kwestia zadłużenia spółki Wisła Kraków SA wobec Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków.
Na mocy podpisanych umów trzy osoby fizyczne, które w styczniu br. udzieliły pożyczki spółce, otrzymały prawo (opcję) wezwania Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków do odsprzedania akcji spółki. Będzie to nierozerwalnie związane z bezwarunkowym zwolnieniem Towarzystwa ze wszystkich zabezpieczeń jakie zostały przez nie wystawione ze względu na udzieloną pożyczkę.
– Praktycznie we wszystkich rozmowach o restrukturyzacji długu oraz z potencjalnymi inwestorami, a także z partnerami prywatnymi i publicznymi dla Wisły, spotykaliśmy się z oczekiwaniem zagwarantowania kontroli nad akcjami spółki oraz precyzyjnego wskazania, kto podejmie ostateczne decyzje, co do ich losu – mówił Piotr Obidziński, pełnomocnik zarządu Wisła Kraków SA.
– Dzięki konstruktywnej postawie Towarzystwa Sportowego, za którą dziękujemy, podpisane umowy pozwolą nam odpowiedzialnie prowadzić negocjacje i przejść do kolejnego etapu procesu ratowania Wisły – dodał.
Przy okazji podpisywania umów dotyczących akcji na nowo uregulowany został też status wielomilionowego długu, będącego pozostałością czasów, gdy Wisła Kraków SA była zarządzana przez Tele-Fonikę, który obecnie jest w posiadaniu Towarzystwa Sportowego. Towarzystwo znacząco wydłużyło okres wymagalności zobowiązań spółki oraz zobowiązało się do umarzania długu w transzach i terminach określonych przez Wisłę Kraków SA.
– Struktura opcyjna podpisanych umów wynika między innymi z niemożności uzyskania wsparcia w restrukturyzacji klubu od jednego z podmiotów mającego określone prawa związane z akcjami i długiem Wisły Kraków SA – mówił Jarosław Królewski, jedna z osób finansujących spółkę.
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pracowali nad skomplikowaną strukturą operacji. Pozwoli nam ona kontynuować akcję ratunkową, która ostatnio znalazła się na krawędzi paraliżu – dodał.
– Z racji, że zasiadam w zarządzie zarówno spółki akcyjnej, jak i Towarzystwa Sportowego te rozmowy i podpisane umowy miały dla mnie szczególne znaczenie. Wierzę, że współpraca w kolejnych miesiącach będzie równie owocna – podsumował Rafał Wisłocki, prezes zarządu Wisła Kraków SA, jednocześnie pełniący obowiązki prezesa zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków.