Lechia nie skoryguje budżetu
Na początku grudnia Lechia Gdańsk pozyskała nowego sponsora, którym została firma PayTren. Wydawało się, że to może doprowadzić do pewnych zmian.
– Pilnujemy zakładanego budżetu. Nawet pozyskanie sponsora nie zmienia planu wydatków. Musimy się zmieścić w ustalonych ramach – wyjaśnił Adam Mandziara, prezes Lechii. Przypomnijmy, że budżet na sezon 2018/19 wynosi 45 mln zł.
Zarazem warto pamiętać, że dług względem właściciela Franza-Josefa Wernze przekroczył 30 mln i rośnie. Mandziara zapewnia, że to dług wewnętrzny i kontrolowany.
– Należy go zamienić na akcje. Pan Wernze jasno mówi, że nie zależy mu na odzyskaniu tych pieniędzy, tylko na podniesieniu kapitału akcyjnego. Będziemy apelować do mniejszościowych akcjonariuszy, żeby go zwiększyć w rocznym w sprawozdaniu finansowym. Mamy kapitał zakładowy na poziomie 1,5 mln złotych. Wiele polskich klubów pod tym względem przewyższa nas wielokrotnie – dodał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.