Lewandowski, a potem długo nikt
Aby Robert Lewandowski wziął udział w reklamie, negocjacje trzeba rozpoczynać od miliona złotych.
Przed mistrzostwami świata piłkarze maksymalizują zysk, jaki mogą osiągnąć w związku ze swoim udziałem na tym turnieju. Aby rozpocząć negocjacje z agentami Roberta Lewandowskiego, trzeba liczyć się z wydaniem przynajmniej miliona złotych – to dolny pułap, od którego zaczynają oni negocjacje z potencjalnymi klientami.
Jednocześnie zauważyć należy, że według badań Lewandowski zbyt często pojawia się w reklamach i Polacy zaczynają źle odbierać wizerunek piłkarza, czując jego przesyt.
Dla przykładu, Adam Nawałka promuje takie produkty, jak 4Move, Berlinki, Samsung i Warka. Grosicki z kolei reklamuje Mantę, Venol i markę napojów energetycznych.