Widzew stracił Murapol
Miała być wieloletnia współpraca między odradzającym się Widzewem Łódź a firmą deweloperską Murapol. Ale nie będzie.
Deweloper zapewniał, iż przejmie definitywnie akcje klubu. Warunkami miało być złożenie oświadczenia woli oraz opłacić udziały. Do tego nie dojdzie.
Murapol przesłał do klubu komunikat, iż nie jest zainteresowany nabycia 79 procent akcji klub, na których miał zastaw, ale formalnie właścicielem nie był.
Według oficjalnego komunikatu decyzja jest konsekwencją prac nad debiutem na giełdzie papierów wartościowych oraz potrzebę reorganizacji w kierunku klasycznego dewelopera. Z drugiej strony można było usłyszeć informacje, iż w Stowarzyszeniu RTS, które jest właścicielem klubu, pojawiały się głosy, iż poradzą sobie lepiej bez Murapolu, a w firmie powiedziano „sprawdzam”.
Firma nie wyklucza zarazem dalszej współpracy jako jeden ze sponsorów łódzkiego trzecioligowca. Być może skupi się jedynie na grupach młodzieżowych i wspieraniu akademii klubu.