20.05.2018 14:32

Prezes Motoru podał się do dymisji

Leszek Bartnicki od grudnia 2016 roku zajmuje stanowisko prezesa Motoru Lublin. Teraz podał się do dymisji.


Decyzja była bardzo emocjonalna. Po porażce z Wisłą Sandomierz lublinianie utrudnili sobie drogę do drugiej ligi, a na konferencji prasowej Bartnicki rozpłakał się i podał się do dymisji.

– Dla mnie to jest mega ciężki mecz – powiedział rozgoryczony Bartnicki. Wiecie, że jestem z Lublina i przyszedłem tutaj półtora roku temu po to, żebyśmy zrobili awans do II ligi, a potem może i wyżej. Przychodziłem tutaj z lidera I ligi, bo myślałem, że w moim rodzinnym mieście możemy zrobić fajną piłkę. Dla mnie to mega ciężki dzień, naprawdę – powiedział prezes Motoru.

– Widocznie mnie to przerosło. Zrobiliśmy wszystko, żeby Motor był w II lidze. Może będzie. Wierzę w to. Jeszcze sezon się skończył i przepraszam was wszystkich, ale mnie to wszystko przytłoczyło – dodał. 

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński