Telewizja Polska z dużą obsadą na mundial

TVP akredytowała ponad 150 osób, a jak przyznaje Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport (na zdjęciu – przyp.), obsługa tego wydarzenia będzie jedną z największych operacji logistycznych dla stacji w ostatnich latach.

W rozmowie z WirtualneMedia.pl wyjaśnił, iż potrzeba dziennie 12 ekspertów i dziennikarzy. W studiach pojawią się na pewno Tomasz Frankowski, Sebastian Mila, Adam Matysek, Maciej Żurawski, Jerzy Engel, Andrzej Strejlau oraz Jan Tomaszewski.

– Największy problem w Rosji to odległości pomiędzy stadionami. Wizy dziennikarskie polegają na tym, że podczas mundialu można tylko dwa razy wjechać i wyjechać z kraju. Przyjęliśmy więc taką strategię, że team ekspercko-dziennikarski, który będzie pracować przy danym meczu, po prostu poleci tam i z powrotem. Nie będziemy go przenosić z jednego krańca Rosji na drugi. Pamiętajmy, by dostać się np. do Samary trzeba spędzić trzy dni w podróży. Piłkarze lecą bezpośrednio czarterem na swoje mecze, ale dziennikarze i eksperci musieliby lecieć z kilkoma przesiadkami. Stąd postanowiliśmy inaczej niż w Brazylii zorganizować tę obsługę. Na mistrzostwach w 2014 roku duża ekipa jechała na miejsce i zostawała tam cały miesiąc. W Rosji to się nie uda – powiedział.

Szkolnikowski zapowiada, że pojawią się również nowinki technologiczne, w tym specjalne stacje do analizy taktycznej. Zastosowane zostaną jeszcze wydatniej augmented reality i grafika 3D.

Mistrzostwa będzie można oglądać w TVP 1, TVP 2, TVP Sport, na stronie Sport.tvp.pl i w aplikacji mobilnej. 

Bartosz Burzyński