KLZ rośnie w siłę
Krajowa Liga Zapaśnicza zamknęła premierowy sezon działalności. Po raz pierwszy w historii polskich zapasów drużynowy mistrz Polski został wyłoniony w lidze zawodowej.

To jednak dopiero początek funkcjonowania ligi. Jakie są plany władz KLZ na kolejny sezon?
– Rozwijamy się konsekwentnie. Za rok w lidze będzie więcej drużyn, wprowadzimy też fazę play-off. Jesteśmy też coraz bliżej uruchomienia rozgrywek międzynarodowych, co ważne, na zasadach KLZ – powiedział Damian Fedorowicz, twórca i prezes Krajowej Ligi Zapaśniczej.
Damian Fedorowicz to były zapaśnik, członek zarządu i dyrektor sportowy Polskiego Związku Zapaśniczego, który tworząc KLZ mówił: – Postawiłem wszystko na jedną kartę. Dla dobra naszego sportu to przedsięwzięcie musi się udać.
I wygląda na to, że się udało. Przypomnijmy, że każdy mecz KLZ składa się z 9 walk, trzech w stylu klasycznych, trzech w stylu wolnym i trzech z udziałem kobiet. Dodatkowo, z myślą o publiczności, uproszczona została punktacja walk. W ten sposób powstał format rozgrywek innowacyjny w skali światowej, spotykając się z dużym zainteresowaniem zarówno ze strony zagranicznych lig, w tym niemieckiej Bundesligi, jak i Europejskiej Federacji Zapaśniczej.
Pierwszym zawodowym mistrzem Polski został AKS Wrestling Team Piotrków Trybunalski.
– Cieszymy się z mistrzostwa i myślimy już o wzmocnieniach pod kątem następnego sezonu, ponieważ konkurencja na pewno będzie jeszcze silniejsza. Najważniejsze jest to, że formuła KLZ świetnie się sprawdziła. Mamy w Polsce najciekawszą ligę zapaśniczą w Europie – mówi Michał Jaworski, trener AKS Wrestling Team Piotrków Trybunalski.

Bartosz Burzyński
Więcej Z kraju
Juvenia pozostaje na stadionie Zwierzynieckiego KS
Do końca obecnego sezonu ekstraligi rugby Juvenia Kraków nadal będzie rozgrywać swoje mecze domowe na stadionie Zwierzynieckiego KS. Powodem jest opóźniająca się modernizacja trybun na obiekcie "Smoków" oraz dwóch budynków klubowych.



