Vistula nie tylko z Lewandowskim
Kilkanaście dni temu informowaliśmy o kontrakcie indywidualnym Vistuli z Robertem Lewandowskim, kapitanem piłkarskiej reprezentacji Polski.
Okazuje się, że to nie koniec piłkarskiej ofensywy Vistula Group SA. Teraz firma została partnerem Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Dzięki kontraktowi marka pracuje i wykona kolekcję ubrań w postaci garniturów, płaszczy, koszul oraz obuwia, dedykowaną piłkarskiej reprezentacji Polski. Będzie to oficjalna kolekcja, w której reprezentacja Polski wyjedzie na tegoroczne UEFA Euro 2016.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z zawartej umowy. Vistula to uznany producent odzieży i jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek odzieżowych w Polsce. Jej produkty znane są z najwyższej jakości, dlatego niezmiernie cieszymy się, że właśnie w garniturach tej polskiej firmy reprezentacja Polski wyjedzie na turniej finałowy Euro 2016 – powiedział Maciej Sawicki, sekretarz generalny PZPN.
– Cieszymy się, że możemy zadbać o wygląd naszych piłkarzy. Połączenie lidera na rynku modowym z polską drużyną sportową jest czymś naturalnym. Piłka nożna to najważniejsza dyscyplina sportu w naszym kraju oraz najgorętszy temat nadchodzącego sezonu. Vistula mocno kibicuje i wierzy w sukces reprezentacji Polski na turnieju Euro 2016 we Francji. Mamy w drużynie świetnych sportowców, co nie raz mieliśmy okazję widzieć na boisku. Tym bardziej jesteśmy dumni, że PZPN wybrał nas na swojego partnera i polska drużyna będzie prezentować się w skrojonych na miarę garniturach Vistuli – dodał Grzegorz Pilch, prezes spółki Vistula Group SA.
W ramach umowy Vistula otrzymała prawo do posługiwania się tytułem „Oficjalnego Partnera PZPN” w swoich działaniach marketingowych, promocyjnych oraz reklamowych.
Bartosz Burzyński
Więcej Z kraju
PKOl musi zapłacić o pół miliona złotych więcej z tytułu podatku
Warszawski ratusz poinformował Polski Komitet Olimpijski (PKOl) o znaczącej podwyżce opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu i budynku Centrum Olimpijskiego – z 1 do 3 procent. W praktyce oznacza to wzrost kosztów o ponad pół miliona złotych rocznie, co potwierdziła rzeczniczka PKOl, Katarzyna Kochaniak-Roman.
