24.02.2016 11:54

Cinkciarz.pl oficjalnie z PLK

Cinkciarz.pl nie zwalnia tempa w zakresie sponsoringu sportowego. Lider branży wymiany walut, sponsor m.in. Chicago Bulls, związał się z Polską Ligą Koszykówki.

Cinkciarz.pl oficjalnie z PLK

Od pewnego czasu branding firmy był widoczny przy okazji meczów Tauron Basket Ligi. Teraz poinformowano, iż Cinkciarz.pl będzie „Sponsorem Oficjalnym Tauron Basket Ligi”. W ramach umowy może też posługiwać się oznaczeniem „Official Foreign Currency Exchange Partner”.

– W ubiegłym roku szerokim echem w mediach odbiła się podpisana przez nas umowa z Chicago Bulls. Od kilku lat jesteśmy partnerem Stelmet BC Zielona Góra. Teraz zdecydowaliśmy się na szeroką współpracę z krajową ligą koszykówki. Uważamy, że umowa z PLK idealnie wpisuje się w realizowaną przez nas strategię sponsoringową – powiedział Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl.

– Dla Polskiej Ligi Koszykówki podpisanie umowy z liderem branży fintech związanym z wymianą walut firmą Cinkciarz.pl to wydarzenie historyczne. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że instytucja, która współpracuje z zespołem NBA, Chicago Bulls, jak i reprezentacją Polski w piłce nożnej, zdecydowała się na rozpoczęcie współpracy z Tauron Basket Ligą. Jesteśmy przekonani, że nasza umowa przyniesie korzyści obu stronom. Wspólnymi, kreatywnymi działaniami będziemy angażować kibiców i promować koszykówkę – dodał Marcin Widomski, prezes Polskiej Ligi Koszykówki, zarządcy rozgrywek TBL.

Firma dzięki kontraktowi otrzymała prawa do ekspozycji marki oraz do organizacji akcji promocyjnych podczas wszystkich meczów organizowanych przez PLK w 17 halach w Polsce. Spółka skorzystała z nich także podczas turnieju finałowego Pucharu Polski oraz ma możliwość promocji przy okazji meczów o Superpuchar Polski.

Branding będzie widoczny na bandach diodowych i dynamicznych oraz na parkietach hal wszystkich drużyn biorących udział w rozgrywkach. Brand zostanie wyeksponowany w materiałach promocyjnych i marketingowych PLK oraz na jej oficjalnej stronie i w aplikacji mobilnej.

Strony nie ujawniły długości kontraktu oraz warunków finansowych.

 

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński