STS i Lech z inicjatywą
Takie działania jak inicjatywa piłkarskiego mistrza Polski, Lecha Poznań i jego sponsora, firmy STS, ceni się i to bardzo.
W meczu rewanżowym III rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów UEFA „Kolejorz” i bukmacher udostępnią miejsce na koszulkach organizacji dobroczynnej. Jakiej? O tym zdecydują już kibice. Głosowanie na stronie KoszulkaNaBasel.pl potrwa do czwartku.
– STS jest legalnym bukmacherem wspierającym polski sport, a także projekty realizujące szczytne cele. W związku z tym, że w Szwajcarii zabronione jest reklamowanie firm bukmacherskich, jako spółka respektująca prawo, postanowiliśmy w porozumieniu z Lechem Poznań udostępnić miejsce na koszulkach wybranej przez kibiców organizacji – powiedział Mateusz Juroszek, prezes STS.
– Wierzymy, że dzięki naszej wspólnej inicjatywie przyczynimy się do ich dalszego rozwoju i wesprzemy w realizacji celów. Jednocześnie mamy nadzieję, że w Polsce prawo w zakresie zakładów wzajemnych również będzie przestrzegane, obecnie około 90% rynku online należy do firm działających nielegalnie – dodał Juroszek.
Do akcji zaproszono Drużynę Szpiku, Fundację RAK OFF oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu.
To nie pierwsza taka inicjatywa firmy STS. W sezonie 2013/14 bukmacher planował zamieścić logotyp akcji „KolorujeMY” na strojach piłkarzy w meczu z Honka Espoo, jednak UEFA nie wyraziła zgody.
– Mieliśmy do wyboru dwie drogi. Albo zagrać bez logotypu STS na koszulce, albo wspólnie poszukać takiego rozwiązania, które przyczyni się do czegoś dobrego. Zgodnie stwierdziliśmy, że jednorazowe udostępnienie miejsca na trykocie meczowym zwróci uwagę wielu kibiców. Podobnie było kilka lat temu, gdy piłkarze Lecha grali z logotypem akcji „Wygraj Życie”. Chcemy jednak, by tym razem w akcję kibice zaangażowali się już na etapie wyboru partnera. Zależy nam na tym, by każdy mógł się utożsamiać z ideą szerzoną przez fundację, której logotyp zaprezentujemy podczas tak ważnego meczu. – podsumował Karol Klimczak, prezes Lecha Poznań.
Bartosz Burzyński
Więcej Z kraju
PKOl musi zapłacić o pół miliona złotych więcej z tytułu podatku
Warszawski ratusz poinformował Polski Komitet Olimpijski (PKOl) o znaczącej podwyżce opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu i budynku Centrum Olimpijskiego – z 1 do 3 procent. W praktyce oznacza to wzrost kosztów o ponad pół miliona złotych rocznie, co potwierdziła rzeczniczka PKOl, Katarzyna Kochaniak-Roman.
