Reprezentant ambasadorem

– Jestem kibicem Legii, a także Zagłębia. Życzę chłopakom, by korzystali z dobrej infrastruktury, rozwijali się i czerpali radość z tego co robią, gdyż to jest najważniejsze – przyznał zawodnik Southampton FC.

 

– Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że Artur jest zapracowanym człowiekiem, nie ma dużo czasu, jednak mam nadzieję, że dwa razy w roku odwiedzi nasz klub. Dziękujemy z tego miejsca naszym kibicom, dzięki którym udało nam się nawiązać kontakt z bramkarzem Southampton. Gdyby nie ich pomoc, to dziś nie mielibyśmy tego miłego gościa na naszym obiekcie – dodał z kolei prezes sosnowieckiego Zagłębia, Marcin Jaroszewski.

 

Golkiper po konferencji prasowej odwiedził na treningu piłkarzy z rocznika 2000 i 1999. 

 

Jaroszewski podkreślił, iż podpisano list intencyjny, który jednak nie ma żadnych skutków prawnych, a jest to umowa o charakterze dżentelmeńskim.