Kryzys zbiera żniwa
Ofiar tarapatów finansowych w sporcie jest coraz więcej. Najnowszą z nich jest polski klub żużlowy o ogromnych tradycjach i wielkich sukcesach…
Start Gniezno to klub żużlowy, który założono już w 1952 roku. Od tamtego czasu drużyna z Wielkopolski wywalczyła wiele sukcesów z medalami mistrzostw Polski włącznie. Jeżdżący w jej barwach Greg Hancock zdobywał zaś nawet tytuł indywidualnego mistrza świata.
Bogata historia nie jest jednak w stanie spłacić zobowiązań klubu. Dlatego też jego włodarze wystąpili do sądu w Poznaniu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Decyzja ta oznacza koniec najsłabszego klubu Enea Ekstraligi z zeszłego sezonu.
– Działanie to podyktowane jest gotowością do spłaty zobowiązań wobec swoich wierzycieli w toku postępowania naprawczego oraz zapewnieniem warunków dalszego funkcjonowania klubu. W najbliższym czasie plan naprawczy będzie sukcesywnie przedstawiany wierzycielom w celu zawarcia z nimi możliwego do realizacji układu. O dalszych szczegółach toczącego się postępowania Start Gniezno Spółka Akcyjna będzie informować na bieżąco – komunikują władze klubu w specjalnym oświadczeniu.