Sportowcy „po prośbie”
Część polskich sportowców, którzy wybierają się na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi potrzebuje dodatkowych funduszy. Zbierają je na własną rękę.
Budżet sportowców, którzy w Polsce uprawiają dyscypliny zimowe (choćby na najwyższym poziomie) zazwyczaj jest dość mocno okrojony. Przykładem mogą być Aida Bella, Marta Wójcik (łyżwiarki), Zbigniew Bródka (panczenista), Piotr Janosz (snowboardzista) i Szczepan Karpiel-Bułecka (narciarz).
Choć najprawdopodobniej pojadą do Soczi na igrzyska to nie mają pieniędzy na odpowiednie przygotowania. Z myślą o nich powstał projekt „X dni do Soczi 2014”. Jego pomysłodawcą jest Guido Vrelus.
W jego ramach zorganizowano internetową zbiórkę pieniędzy. Przeprowadzane są także liczne imprezy, na których dzięki licytacjom sportowcy skutecznie zwiększają swój sportowy budżet.
Szkoda, że w Polsce sportowcy muszą chwytać się takich sposobów zamiast ze spokojnymi głowami przygotowywać się do najważniejszego startu w swoim życiu.