„Zielony” wyrok

Warta Poznań mniej więcej dwa lata temu rozpoczynała „Zieloną Rewolucję”, która miała przyciągnąć fanów i sponsorów. Teraz za rewolucję przyjdzie zapłacić.

Udostępnij

$\"\"$ Gdy Izabella Łukomska-Pyżalska przejmowała klub z Poznania chciała z Warty uczynić jedną z piłkarskich potęg. Głównym hasłem budowy drużyny była „Zielona Rewolucja”, która miała zapewnić, że klub cieszyć się będzie zainteresowaniem kibiców i sponsorów.

Hasło i logotyp rewolucji opracował Józef Herold. Nie ustalono jednak należnej mu zapłaty, a potem współpracę zerwano i autor nie otrzymał nawet grosza (co nie zmienia faktu, że klub z symbolu i hasła korzystał). Sprawę skierowano więc do sądu.

Wyrok jest jednoznaczny – klub musi zapłacić Heroldowi należne mu 20 tysięcy złotych (taką wartość nadał logotypowi i hasłu rzeczoznawca) wraz z odsetkami. Wyrok nie jest jednak prawomocny.

Cóż podobno każda rewolucja domaga się ofiar wśród swoich inicjatorów…