Egzotyczna dyscyplina ma się coraz lepiej. Futbol australijski rozwija się w Polsce
Są różne odmiany futbolu, wciąż niszą w naszym kraju z pewnością jest ten amerykański, a co dopiero powiedzieć o australijskim? No właśnie, mało kto słyszał w ogóle o jakichkolwiek działaniach związanych z tą dyscypliną w Polsce.
Futbol australijski to novum w rodzimym sporcie. Dość powiedzieć, że po raz pierwszy w historii w 2022 roku został wyłoniony mistrz Polski w tej konkurencji. Do rywalizacji wówczas przystąpiły zaledwie trzy drużyny: Warsaw Bisons, Fort Nysa oraz Wrocław Lions.
Na początku kwietnia o interesujących działaniach dotyczących futbolu australijskiego pisał w „Głosie Wielkopolskim” Radosław Patroniak:
„Otwarty trening odbędzie się na Orliku przy XX Liceum Ogólnokształcącym na os. Wichrowe Wzgórze, w godz. 12 – 15. W jego trakcie wszyscy chętni będą mogli porozmawiać z polskimi i australijskimi zawodnikami, poznać zasady i rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące tej dyscypliny. Jest to bowiem sport, w którym każdy znajdzie pozycję dla siebie, niezależnie od płci czy warunków fizycznych. Dziewczyny są również mile widziane. Trening będzie częścią ogólnopolskiego naboru do kobiecej reprezentacji Polski, którą czekają występy na Eurocupie w październiku tego roku”.
Inicjatorem wydarzenia był Jakub Świerczyński, rutynowany gracz futbolu australijskiego, który przez 3 lata grał w zespole Wrocław Lions i triumfował z ekipą z Dolnego Śląska w rywalizacji o prymat w kraju przed dwoma laty. Zapytaliśmy go o najważniejsze kwestie:
Bartłomiej Najtkowski, SportMarketing.pl: – Kto sprawił, że tak „egzotyczna” gra trafiła do Polski?
Jakub Świerczyński: – Jeżeli chodzi o futbol australijski w Polsce, to wszystko zaczęło się w Warszawie, gdzie kilku Australijczyków zapragnęło poczuć się jak w domu i pograć w coś, co znają od dziecka. Postanowili zorganizować pierwsze otwarte treningi, na których zjawiło się sporo ludzi zainteresowanych nowym sportem. I tak się wszystko zaczęło.
Było wielu chętnych?
– W stolicy zebrało się tyle osób, że udało się stworzyć aż 2 zespoły. Sport ten zawitał też do Wrocławia, a kilka lat później również na Górny Śląsk. AFL Polska ciągle stara się rozrastać i na ten moment drużyny tworzą się w Poznaniu, Krakowie oraz Lublinie.
Futbol australijski jest skomplikowany, jaką dyscyplinę sportu przypomina?
– Futbol Australijski ciężko porównać tylko do jednej dyscypliny. Piłka jest owalna, tak jak w rugby i futbolu amerykańskim, natomiast punkty zdobywa się, strzelając gole, tak jak ma to miejsce w piłce nożnej.
A jak wygląda pole gry?
– Boisko również jest owalne, a na murawę w Australii wybiega po 18 zawodników z każdej drużyny. W Europie gramy po 9 na stronę, lecz pozostałe reguły są takie same.
Co pan planuje zrealizować w najbliższym czasie w Poznaniu, na czym ma polegać dalszy rozwój futbolu australijskiego w Polsce?
– Cel na ten rok to przede wszystkim cierpliwość w budowaniu drużyny. Planujemy dołączyć do Polskiej Ligi Futbolu Australijskiego już w przyszłym sezonie i cały czas poszukujemy kobiet i mężczyzn chcących spróbować swoich sił w kopaniu jajowatej piłki.
Idziecie do przodu?
– Z każdym rokiem zarówno w Polsce jak i w Europie przybywa pasjonatów futbolu australijskiego. Nowe drużyny, nowe twarze na boisku, coraz silniejsza kadra narodowa. Z roku na rok coraz trudniej wywalczyć sobie miejsce w składzie. Jest to konieczne, chcąc walczyć o sukcesy na arenie międzynarodowej.
Kto na Starym Kontynencie się liczy w tej grze?
– Jeżeli chodzi o Europę, to jest sporo silnych drużyn. Państwa z Wysp od lat walczą o najwyższe miejsca na EuroCupie z Francją, Niemcami oraz Chorwacją, która od zawsze jest groźnym rywalem.
Co macie do zaoferowania mieszkańcom Poznania i szerzej – Wielkopolski?
– AFL Poznań będzie prowadziło otwarte treningi przez cały najbliższy sezon. Zapraszamy wszystkich bez wyjątku. Przyjdź, spróbuj, zostań z nami na dłużej! Na ten moment trenujemy w parku Cytadela we wtorki lub środy – warto śledzić nasze social media, aby pozostać na bieżąco i nie przegapić żadnego treningu.
Co z infrastrukturą?
– Jeżeli chodzi o infrastrukturę, to w Europie używamy boisk do piłki nożnej, zaokrąglając narożniki i dokładając dodatkowe słupki. Grunt to pasja i chęć do gry!
Jest pan chyba optymistą?
– Owszem, ponieważ futbol australijski rozrasta się w Polsce w bardzo szybkim tempie. Warto dodać, że coraz trudniej dostać się do reprezentacji Polski. Drużyny narodowe rywalizują na EuroCupie z innymi europejskimi reprezentacjami, gdzie poziom gry jest na naprawdę wysokim poziomie. W trakcie sezonu organizowane są również międzynarodowe turnieje drużyn klubowych. Jeden z takich turniejów odbył się 13.04.2024r. w Krakowie i wzięły w nim udział drużyny z Warszawy, Wrocławia, Górnego Śląska oraz Londynu.
Co w tym roku?
– Na stronie futbolaustralijski.pl czytamy, co szykują entuzjaści tego sportu w bieżącym roku:
„AFL Polska jest przygotowana na pełen akcji rok 2024, z wydarzeniami, które obiecują zarówno wzrost, jak i emocje w polskiej społeczności sportowej. W miarę postępów zwiększamy nasz nacisk na wspieranie zaangażowania kobiet, dążąc do wspierania kobiecej reprezentacji narodowej i integracji sportu w całej Polsce oraz ugruntowania obecności w trzech nowych miastach”.
fot. AFL Poznań