Przychód z dnia meczowego – analiza PKO BP Ekstraklasy
Frekwencja na meczach piłkarskich jest oczywiście istotna w kontekście generowania przychodów klubów. Wysoka frekwencja na stadionie wpływa pozytywnie na wysokość przychodów ze sprzedaży biletów i wzrost wartości marki klubu. To daje profity jeśli chodzi o możliwości zawierania umów sponsoringowych chociażby. Przyjrzyjmy się pod tym kątem Ekstraklasie. Począwszy od pandemii, można dostrzec stały wzrost przychodów z […]
Frekwencja na meczach piłkarskich jest oczywiście istotna w kontekście generowania przychodów klubów. Wysoka frekwencja na stadionie wpływa pozytywnie na wysokość przychodów ze sprzedaży biletów i wzrost wartości marki klubu. To daje profity jeśli chodzi o możliwości zawierania umów sponsoringowych chociażby. Przyjrzyjmy się pod tym kątem Ekstraklasie.
Począwszy od pandemii, można dostrzec stały wzrost przychodów z dnia meczowego w klubach najwyższej klasy rozgrywkowej. W sezonie 2023/24 przychody bowiem wzrosły o 47 mld zł, osiągając 184 mln zł.
Znamienny przykład Widzewa
Legia Warszawa miała najwyższe przychody z dnia meczowego, wyniosły one 52 mln zł. W większości były to kwoty uzyskane ze sprzedaży biletów (blisko 29 mln zł). Kolejne miejsca w tej klasyfikacji zajmują Lech Poznań i Pogoń Szczecin. W tych klubach, podobnie jak w Legii, największą część przychodów z dnia meczowego stanowią sprzedane bilety. Wyjątkiem jest za to Widzew Łódź, w tym klubie najważniejsza w strukturze przychodów była bowiem sprzedaż karnetów. Pokazuje to, jak dużą i wierną bazę kibicowską mają łodzianie.
Statystyki, które wiele mówią
Dodajmy, że duży wpływ na przychód z dnia meczowego mają przychody z miejsc biznesowych (sky boxy, bilety gold, bilety silver). Według zachodnioeuropejskich standardów 30% miejsc na stadionie powinno generować 70% przychodu. Kluby, które nie osiągają tego poziomu, mają solidny potencjał wzrostu.
fot. Lech Poznań i Legia Warszawa
Bartłomiej Najtkowski
