Transfery Rakowa Częstochowa i… Panini. Ciekawie „sprzedane” ruchy personalne
Interesująca współpraca.
Okienko transferowe jest już historią. Raków Częstochowa błysnął inwencją, bo w tym sezonie zaprezentował nowych zawodników w nietypowy sposób – chodzi o połączenie radości z transferów z… otwieraniem paczek Panini.
Wielu kibiców ma sentyment do otwierania paczek i odkrywania kart z ulubionymi piłkarzami. Gdy wspominają takie chwile, mają poczucie nostalgii. Raków uznał, że warto przenieść tę ekscytację na rynek transferowy. Dlatego częstochowianie witali nowych piłkarzy, prezentując ich jako „nowe karty” w barwach Rakowa – była tu nie tylko nostalgia, ale również kreatywność, a także lokowanie merchu z klubowego sklepu.
O akcji przypomniał Alan Kosiński, link do materiału wkleiliśmy poniżej:
https://www.linkedin.com/posts/alankosinskicosanero_okienko-transferowe-za-nami-to-troch%C4%99-ugcPost-7257365948456714240-1N5v?utm_source=share&utm_medium=member_desktop
Jak wyglądały te treści?
Kosiński podkreśla:
„Film przeważnie składał się z „opowieści”, następnie przejście prowadziło do zawodnika trzymającego wirtualnie wygenerowaną kartę/naklejkę w ręce! Niestety transfery często działy się z dnia na dzień lub nawet z godziny na godzinę w ostatnim dniu okienka, więc wydrukowanie karty nie wchodziło w grę! Później już tylko „teledysk”, który był nieodłącznym elementem transferowego wideo. Poniżej przykładowa prezentacja Patryka Makucha, który przeszedł z KS Cracovia SA„.
fot. Raków Częstochowa
