Nowy trener rywala Legii jest importerem… polskich kiełbas
Roberth Bjoerknesjoe, nowo zatrudniony we wtorek trener Djurgardens IF, rywala Legii Warszawa w rozgrywkach Ligi Konferencji, jest jednym z czołowych importerów polskich wędlin w Szwecji, osiągając obroty sięgające kilku milionów euro rocznie.
51-letni Bjoerknesjoe w przeszłości był zawodnikiem Djurgardens IF, a w późniejszym czasie pełnił funkcję trenera zespołu Brommapojkarna IF, grającego w najwyższej szwedzkiej lidze, w latach 2010-2013 oraz 2018-2019. Jego ostatnim stanowiskiem trenerskim była praca w trzecioligowym Viggbyholms IK. Równocześnie działa w sektorze spożywczym jako przedsiębiorca.
W 2019 roku wraz z przyjacielem przejął firmę Alexander Grunfeld AB, działającą od 1946 roku, zajmującą się importem wędlin z Europy Wschodniej. Dzięki jego działalności polskie wyroby, takie jak krakowska, kabanosy oraz węgierskie salami, dostępne są dziś w niemal każdym sklepie spożywczym w Szwecji. Firma generuje roczne obroty w wysokości 3,5 miliona euro.
– Importujemy wysokiej jakości wędliny z Polski i Węgier. Treningi z Viggbyholms IK były bardziej społeczną działalnością, na którą poświęcałem trzy wieczory w tygodniu. Obecnie skupię się na pracy w Djurgardenie, biorąc tymczasowy urlop z firmy. Już otrzymuję telefony od zaniepokojonych klientów pytających, co stanie się z naszymi kiełbasami – powiedział Bjoerknesjoe w wywiadzie dla „Expressen„.
Dziennik opatrzył artykuł tytułem: „Król salami teraz poprowadzi znany sztokholmski klub w europejskich pucharach”. Djurgardens IF ma do rozegrania jeszcze trzy mecze w krajowej lidze oraz pięć spotkań w Lidze Konferencji.
– Potrzebowaliśmy szybkiej zmiany, a Roberth przyjął propozycję w ciągu kilku godzin i został zatrudniony na okres do końca roku – wyjaśnił Bosse Andersson, dyrektor sportowy Djurgardens IF.
Szwedzki klub zmierzy się z Legią Warszawa 19 grudnia w Sztokholmie w ramach Ligi Konferencji.