Rekord Ekstraklasy już na starcie rozgrywek!
Kibice piłkarscy w naszym kraju najwyraźniej bardzo stęsknili się za ligową rywalizacją na krajowym podwórku, ponieważ w otwierającej nowy sezon Ekstraklasy serii gier frekwencja na stadionach dopisała, i to jak...
PKO BP Ekstraklasa docenia to, że tak wielu kibiców odwiedziło dziewięć stadionów, na których rozgrywane były mecze w pierwszej kolejce rozgrywek.
Znów nie zawiedliście! 142 730 kibiców pojawiło się #NaStadionie PKO BP #Ekstraklasa w 1. kolejce sezonu 2024/25. To najlepsza inauguracja pod względem frekwencji w historii! 👏👏👏 pic.twitter.com/4hG1J5DZlc
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) July 23, 2024
Emocji nie brakowało
Kibice mogli przekonać się, jak sobie poradzą ekipy, które awansowały do Ekstraklasy. Z trójki beniaminków punkt zdobyła tylko Lechia Gdańsk, GKS Katowice i Motor Lublin to zespoły, które grały u siebie, ale musiały obejść się smakiem i uznać wyższość rywali. Kolejną ciekawą kwestią był debiut pierwszego duńskiego trenera w polskiej lidze. Niels Frederiksen, szkoleniowiec Lecha Poznań, zaczął przygodę z naszym futbolem od zwycięstwa 2:0 nad bezradnym Górnikiem Zabrze.
Triumfy Jagielloni Białystok i Legii Warszawa ucieszyły fanów polskich pucharowiczów, bo mecze z Puszczą Niepołomice i Zagłębiem Lubin były testami dla nich przed starciami w eliminacjach Ligi Mistrzów i Ligi Konferencji, natomiast remis Śląska z beniaminkiem z Gdańska to największa niespodzianka w pierwszej kolejce. Dodajmy, że WKS strzelił wyrównującego gola w samej końcówce tej rywalizacji.
fot. Ekstraklasa