Superliga wygrała spór z FIFA i UEFA

Sąd Gospodarczy w Madrycie wydał orzeczenie, które zapewne rozczaruje zwolenników obecnej Ligi Mistrzów pod egidą UEFA i może napawać optymizmem orędowników Superligi. Być może właśnie został wykonany kolejny krok do rewolucji w europejskiej piłce klubowej.

Brak zgody na monopol

Madrycki sąd uznał, że zarówno UEFA, jak i FIFA nadużywają pozycji dominującej i stosują praktyki ograniczające konkurencję. Mają zaprzestać tych praktyk i zrezygnować ze wszelkich gróźb sankcji. To oznacza, że Superliga ma teraz większe szanse powodzenia. Stało się to, o czym spekulowano do tej pory w mediach. W gruncie rzeczy zapadł wyrok, który wskazuje, że w piłce nożnej nikt nie może mieć statusu monopolisty.

Superliga wygrała spór z FIFA i UEFA przed Sądem Gospodarczym w Madrycie!

Sąd orzekł, że obie federacje nadużywają pozycji dominującej i stosują praktyki ograniczające konkurencję. Mają zaprzestać tych praktyk i wszelkich gróźb sankcji. De facto droga wolna przed Superligą

— Krzysztof Rot (@KrzysztofRot) May 27, 2024

Wcześniej wyrok wydał TSUE

Zanim madrycki sąd ustosunkował się do tej problematycznej kwestii w klubowym futbolu, w grudniu ubiegłego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że przepisy FIFA i UEFA stanowiące, że każdy nowy projekt piłkarski wymaga ich wcześniejszej zgody (np. Superliga) oraz zabranianie klubom i zawodnikom gry w tych rozgrywkach, są nielegalne.

fot. UEFA