Plotan: rola samorządów jest nieoceniona w organizacji imprez sportowych
Zaangażowanie samorządów w organizację imprez sportowych jest nieodzownym elementem tego przedsięwzięcia. Miasta również na tym korzystają, ponieważ jest to dla nich promocja. Współpraca pomiędzy organizatorem, a samorządem jest tak naprawdę korzystana dla obu stron. Uważam, że rola samorządów jest nieoceniona – powiedział Seweryn Plotan, Dyrektor Zarządzający Sponsoring Insight podczas VII Kongresu "Sport Biznes Polska".
Partnerem medialnym VII Kongresu Sport Biznes Polska był portal SportMarketing.pl.
W debacie eksperckiej pt. „Czy samorząd powinien organizować lub finansować każde wydarzenie sportowe?” uczestniczyli:
– Janusz Kozioł – pełnomocnik prezydenta miasta Krakowa
– Rafał Szczepkowski – koordynator ds. informacji i promocji Unii Metropolii Polskich
– Adam Korol – dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. Sportu
– Seweryn Plotan – dyrektor zarządzający Sponsoring Insight
– Radosław Jęcek – burmistrz Karpacza
– Marcin Strządała – prezes zarządu BDB Event
Prelegenci odpowiedzieli m.in. na pytanie: „Czy samorządy powinny angażować się w organizację imprez sportowych?”. Jako pierwszy głos w dyskusji na ten temat zabrał Marcin Strządała.
– Cieszy mnie fakt, że organizując wydarzenia sportowe, jest kładziony nacisk na promocję dyscyplin niszowych. Długofalowa perspektywa jest bardzo ważna. My też tak staramy się współpracować z miastami. Poza tym oferujemy projekty, które są dopasowane elastycznie. Wprowadzamy turnieje amatorów, które poprzedzają główny turniej. Ma to na celu przyciągnięcie większej grupy kibiców. Zależy nam, żeby w turnieju udział wzięła drużyna z regionu lub danego miasta – powiedział prezes zarządu BDB Event i dodał:
– Dla samorządów też jest ważne, żeby mieszkańcy byli zadowoleni, bo są to pieniądze publiczne z podatków. Pozwalają one na zagospodarowanie wolnego czasu mieszkańcom i stąd też nasz pomysł na realizację danych projektów – podkreślił Strządała, który uważa, że samorządy powinny ściśle współpracować z podmiotami, które stricte odpowiadają za organizację wydarzeń sportowych.
„Jakie są wyzwania przy okazji organizacji imprezy sportowej przez samorządy?”. Na to pytanie, odpowiedział w pierwszej kolejności Adam Korol.
– Samorządowcy, jak i prywatni sportowcy każdą przysłowiową złotówkę oglądają z jednej i drugiej strony. Budżety samorządów w ostatnich latach zostały bardzo mocno nadszarpnięte, dlatego sport i kultura zostały nieco odsunięte na boczny tor. Uzasadnienie jest takie, że bez imprezy sportowej można się obejść. Zdajemy sobie sprawę, że mamy ograniczoną ilość środków, a wydarzeń sportowych chcemy zrobić jak najwięcej. Kluczem do sukcesu w tej materii jest zespół, z którym pracuję od dawna. Pracujemy wspólnie od czasów organizacji Euro 2012, które odbyło się w Polsce i w Ukrainie – zaznaczył dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. Sportu.
Jego zdanie podzielił Janusz Kozioł, przedstawiciel miasta Krakowa.
– Warto podkreślić problem, który pojawił się wraz z chwilą, gdy pieniędzy w samorządach jest coraz mniej. Oczywiście imprezy sportowe są sponsorowane przez sektor prywatny, czy przez spółki skarbu państwa, a czasami i przez jednych, i drugich. Właściwie nie ma jednak imprezy sportowej, w którą nie angażuje się dany samorząd – podkreślił pełnomocnik prezydenta miasta Krakowa i nadmienił:
– Dopóki były pieniądze w samorządach i kluby mogły w miarę bezpiecznie funkcjonować, to wtedy środowiska sportowe nie miały nic przeciwko, żeby duże imprezy sportowe odbywały się w ich mieście. Obecnie te środowiska często protestują przeciwko temu, żeby samorząd nadmiernie angażował się w organizację danej imprezy sportowej. Dzieje się tak, dlatego, że oni są przekonani, że dostaliby te miliony, które idą na organizację rugby, siatkówki, czy wielu innych dyscyplin sportowych – stwierdził Kozioł i dodał:
– Jeśli chodzi o maraton, to w Krakowie mamy ten sam problem, który ma Gdańsk – jest wielu protestujących. Ludziom nie podoba się, że przez pół dnia albo i dłużej zamknięte są ulice. Trudno jest z tym walczyć, ponieważ poruszenie po Krakowie nie jest łatwe, gdy odbywają się biegi – zapewnił.
Na pytanie, „czy byłaby możliwość organizacji imprez sportowych bez udziału samorządów?” odpowiedział Seweryn Plotan.
– Zaangażowanie samorządów w organizację imprez sportowych jest nieodzownym elementem tego przedsięwzięcia. Miasta również na tym korzystają, ponieważ jest to dla nich promocja. Współpraca pomiędzy organizatorem, a samorządem jest tak naprawdę korzystna dla obu stron. Uważam, że rola samorządów jest nieoceniona. Wszyscy mają z tego korzyści, w dużej mierze dzięki pozyskanym sponsorom – uważa dyrektor zarządzający Sponsoring Insight.
– Miasta powinny angażować się w organizację imprez sportowych, ale trzeba znaleźć odpowiedni balans finansowy. W większości przypadku znajdujemy nić porozumienia w tej sprawie – zapewnił Korol, z którym zgodził się Radosław Jęcek.
– Wszystko jest kwestią skali. Ranga wydarzeń takich jak: Puchar Europy czy mistrzostwa Europy jest ogromna. Budżety takich gmin jak Kraków czy Gdańsk są o wiele wyższe niż w Karpaczu. Nam też nigdy nie zdarzyło się, żeby organizator imprezy sportowej nie chciał od nas złotówki. My jako samorząd nie finansujemy jej w całości, ale zwalniamy np. z kosztów wynajmu hali. Są to czasami banały takie jak: kwestia wywozu śmieci czy zwolnienie z opłaty parkingowej, w ten sposób wydatnie pomagamy wydarzeniu – zakończył burmistrz Karpacza.
fot. Pressfocus.pl