05.04.2024 10:01

Duża kontrowersja w świecie kobiecego tenisa…

Największa organizacja kobiecego tenisa na świcie ogłosiła właśnie decyzję, która wzbudziła niemałe kontrowersje wśród kibiców. Oficjalnie Arabia Saudyjska będzie gospodarzem kolejnych trzech edycji WTA Finals.

Nov 6, 2023; Cancun, Mexico; Iga Swiatek (POL) poses with the trophy after winning her final match against Jessica Pegula (USA) on day nine of the GNP Saguaros WTA Finals Cancun. Mandatory Credit: Susan Mullane-USA TODAY Sports/Sipa USA
2023.11.06 Cancun
Tenis
Tennis: WTA Finals
Foto Susan Mullane-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!

Arabia Saudyjska stara się jak może, by poprzez sport wpłynąć pozytywnie na swój wizerunek i odbiór na świecie. Saudyjczycy inwestują ogromne pieniądze w infrastrukturę i popularyzacje różnych dyscyplin. W największym stopniu stawiają oczywiście na piłkę nożną, ale jak widać, teraz przyszła pora także na tenis. W piłkarskiej lidze Arabii Saudyjskiej na zielonej murawie występują między innymi Cristiano Ronaldo, Neymar czy Karim Benzema, a teraz na kortach pojawi się też, chociażby Iga Świątek. Kibice w tym kraju mogą oglądać największe gwiazdy sportu.

Stolica Arabii Saudyjskiej położona w środkowej części kraju, czyli dokładnie miasto Rijad będzie gospodarzem kolejnych trzech edycji WTA Finals w latach 2024-2026.

Finały kończące sezon 2024 odbędą się w dniach 2-9 listopada. Weźmie w nich udział 8 najlepszych singlistek i debli z Hologic WTA Tour.

Umowa z Saudyjską Federacją Tenisową zapewni rekordowe nagrody pieniężne, a także wesprze inwestycje w przyszły rozwój i wzrost kobiecego tenisa, w tym wcześniej ogłoszoną przez WTA ścieżkę do równych nagród pieniężnych. Zapowiedzi są ogromne, ale zobaczymy, czy faktycznie zostaną zrealizowane. Jedyna kwestia, która bez wątpienia będzie zapewniona to warunki finansowe, ponieważ Saudyjczycy słyną z ogromnych płac dla najlepszych sportowców.

Decyzja WTA wzbudziła kontrowersje wśród fanów tenisa. Internauci nie kryją swojego zawodu w komentarzach i podkreślają, że nie jest to dobry ruch. Mimo to kraj, którego prawa oraz polityka są ogromnie dyskusyjne, stanie się dzięki swoim pieniądzom stolicą światowego tenisa.

Udostępnij
Jakub Kleczkowski

Jakub Kleczkowski