03.04.2024 22:37

Śląsk Wrocław – coś znacznie więcej niż piłka

Duży klub piłkarski, jakim bez wątpienia jest Śląsk Wrocław, to nie tylko drużyna piłkarska. Z trójkolorowymi barwami identyfikują się tysiące osób, co nakłada na klub dużą odpowiedzialność społeczną. Wrocławski Śląsk jest na tym polu bardzo aktywny.

Śląsk Wrocław – coś znacznie więcej niż piłka

Choć kibice (i nie tylko) często oceniają klub jedynie przez pryzmat wyników pierwszej drużyny, nie sposób nie zauważyć innych, społecznych działań, które są podejmowane przez WKS. A gdy na obu polach widać duże zaangażowanie oraz dobre rezultaty, to można mówić o sporej satysfakcji.

Działamy aktywnie, angażujemy się w wiele akcji, a sporo inicjujemy również sami. Śląsk Wrocław to dla mnóstwa osób znacznie więcej niż tylko piłka nożna, dlatego chcemy sprostać odpowiedzialności, jaką nakłada na nas bycie tak ważną instytucją dla tysięcy ludzi. Jesteśmy otwarci, chcemy pomagać i wspierać dobre inicjatywy. Wiele już w tym sezonie zrobiliśmy, ale to z pewnością nie koniec – mówi Patryk Załęczny, prezes Śląska Wrocław.

Właściwie nie ma miesiąca, w którym piłkarski Śląsk nie informowałby o zaangażowaniu w kolejną społeczną akcję. W tym sezonie wrocławianie kolejny raz zachęcali, chociażby do oddawania krwi – przy stadionie przed meczem stanął krwiobus, a we współpracy z RCKiK klub przygotował również zniżki na bilety dla honorowych dawców. W ratowaniu życia często potrzebna jest też błyskawiczna pierwsza pomoc, o czym z kolei przypominała akcja „Porusz serce”, w którą Śląsk zaangażował się wspólnie z Uniwersytetem Medycznym we Wrocławiu. Dodatkowo na trybunach stadionu coraz częściej można spotkać seniorów – to efekt wspólnych działań z Wrocławskim Centrum Rozwoju Społecznego i fundacją „Przyszłość pokoleń”, z których najbardziej widocznym była meczowa eskorta utworzona z najaktywniejszych wrocławskich seniorów.

Zaangażowanie klubu często przekłada się na wymierną pomoc finansową – tak jak w przypadku licznych licytacji, chociażby na rzecz WOŚP-u. Poza gadżetami czy koszulkami w tym roku Śląsk wystawił na aukcję coś wyjątkowego. „Dzień z drużyną” został wylicytowany za 10 tysięcy złotych! Pomoc finansową otrzymał też Franciszek Tokarski, nastoletni piłkarz wrocławskiej akademii, który uległ poważnemu wypadkowi. Na turnieju TOKAR CUP zebrano w sumie ponad 100 tysięcy złotych. Do wpłat na rzecz potrzebujących zachęcała również akcja Caritasu „Paczka dla Wenezueli”, w którą Śląsk zaangażował się wraz z wenezuelskim piłkarzem Lewuisem Peńą.

Należy wspomnieć także o kampanii „Widzimy się”, w ramach której klub wraz z Fundacją Śląska Wrocław oraz projektem Kibice Razem mówił o poprawianiu bezpieczeństwa na drogach. Do najmłodszych kibiców WKS-u trafiło kilka tysięcy odblasków w kształcie herbu ich ulubionej drużyny. À propos najmłodszych – zawodnicy i zawodniczki Trójkolorowych regularnie odwiedzają również dzieci oraz młodzież we wrocławskich szkołach i przedszkolach. Nie zapominajmy, że w strukturach klubowej akademii trenuje około 400 chłopców i dziewczynek. Śląsk posiada również drużyny ampfutbolu i blindfootballu, a na trybunach wrocławskiego stadionu regularnie pojawia się liczna grupa przedstawicieli Klubu Kibiców Niepełnosprawnych. Wraz z fundacją „Katarynka” Śląsk przygotowuje transkrypcję meczów pierwszej drużyny dla osób niewidomych i słabo widzących.

Szerokie spectrum działań oraz ogromne zaangażowanie społeczne sprawia, że – choć jest to hasło związane z pewnym zagranicznym klubem piłkarskim – również o Śląsku śmiało można powiedzieć „więcej niż klub”.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing