13.03.2024 08:53

81. Tour de Pologne ruszy spod Hali Stulecia!

– Duma i radość mnie dzisiaj przepełniają, gdy ogłaszamy, że tegoroczny Tour de Pologne rozpocznie się we Wrocławiu – mówi dyrektor generalny naszego narodowego wyścigu Czesław Lang. – Niech to będzie zalążek pod kolejne sukcesy kolarzy z naszego regionu, bo wierzę, że wzdłuż trasy pojawi się mnóstwo najmłodszych wrocławian i nie pozostaną oni obojętni na piękno dyscypliny – dodaje prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. 81. edycja tej kultowej imprezy ruszy 12 sierpnia w stolicy Dolnego Śląska spod majestatycznej Hali Stulecia. Dzień wcześniej we Wrocławiu odbędzie się prezentacja ekip.

81. Tour de Pologne ruszy spod Hali Stulecia!

Tour de Pologne 2024 rozpocznie się bezpośrednio po zakończeniu igrzysk w Paryżu. Kolarze ruszą w Polskę w poniedziałek, 12 sierpnia, spod Hali Stulecia. Dzień wcześniej w tym samym miejscu odbędzie się uroczysta prezentacja ekip, a wielkie ściganie potrwa do niedzieli, 18 sierpnia.

O tym wszystkim mówił we wtorek we Wrocławiu Czesław Lang. Wicemistrz olimpijski z Moskwy i zwycięzca TdP z 1980 roku ponad ćwierć wieku temu stanął na czele wyścigu jako organizator i doprowadził go do elitarnego cyklu UCI World Tour, w którym są tylko najważniejsze wydarzenia w kolarskim kalendarzu. Dziś Tour de Pologne to wyścig, który promuje Polskę na całym świecie dzięki transmisji do ponad 100 państw, a w międzynarodowym środowisku kolarskim jest postrzegany jako wydarzenie, które odkrywa nowe talenty.

Na początku są cele i marzenia, a później ciężka praca. Krok po kroku budowaliśmy Tour de Pologne i dzisiaj to wizytówka Polski na świecie, bo docieramy z przekazem telewizyjnym na wszystkie kontynenty. Cieszę się, że jest z nami Wrocław, bo to wyjątkowe miasto na kolarskiej mapie Polski – mówił Czesław Lang, który podczas konferencji nie był jedynym zwycięzcą wyścigu. Wśród gości zaproszonych na briefing byli też Henryk Charucki, zwycięzca TdP z 1979 roku oraz Jan Brzeźny – dwukrotny triumfator imprezy (1978, 1981).

W latach 70. to właśnie Wrocław pokazał światu wielkich kolarzy, że wspomnę tylko Ryszarda Szurkowskiego, Jana Brzeźnego czy Henryka Charuckiego z nieistniejącego już klubu Dolmel. Wrocław i okolice to było zagłębie kolarskie. Dlatego cieszę się, że Tour de Pologne znów przejedzie przez Dolny Śląsk, a wszystko się zacznie przy Hali Stulecia. Niech to będzie zalążek pod kolejne sukcesy kolarzy z naszego regionu, bo wierzę, że wzdłuż trasy pojawi się mnóstwo najmłodszych wrocławian i nie pozostaną oni obojętni na piękno dyscypliny. Natomiast jako miasto nie zmienimy kursu i nadal będziemy rozwijać infrastrukturę rowerową, by Wrocław mógł w kółko kręcić, że nawiążę do jednego z naszych projektów promujących kolarski czy też rowerowy styl życia – podkreśla prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Mamy 1400 km tras przyjaznych rowerzystom. Tylko w kończącej się kadencji samorządowej powstało blisko 100 km nowych tras, a na inwestycje rowerowe przeznaczono ponad 100 mln złotych. Mamy 2400 rowerów w miejskim systemie do wypożyczenia (w tym elektryki, cargo czy tandemy), który u nas jest całoroczny! To 220 stacji Wrocławskiego Roweru Miejskiego i około 2 mln wypożyczeń rocznie. Do tego funkcjonują społeczne programy jak Rowerowy Maj czy „W kółko kręcę”, zachęcający do wydłużania sezonu i korzystania z tras rowerowych do końca listopada – dodawał Przemysław Gałecki, dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej w UM Wrocławia.

We Wrocławiu nie tylko buduje się dedykowaną infrastrukturę rowerową i spowalnia ruch samochodowy na osiedlach. Dziś w mieście jest 650 km ulic z uspokojonym ruchem (na 1074 km ulic w zarządzie ZDiUM), a rowerem można poruszać się także w Rynku (choć z zachowaniem szacunku dla pieszych – jest to strefa „slow zone”). W mieście jest ponad 7 tysięcy miejsc parkingowych dla rowerów, a plan działań związanych z rowerami sięga do 2030 roku.

12 sierpnia zawodowcy ruszą spod Hali Stulecia z pełną mocą, bo we Wrocławiu zaczną wyścig o miejsce w historii kolarstwa.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing