19.02.2024 14:50

Ponad 700 tysięcy widzów oglądało finałowy mecz Igi Świątek

Iga Świątek i Jelena Rybakina zmierzyły się w finale WTA 1000 Qatar TotalEnergies Open 2024. Polka pokonała rywalkę z Kazachstanu 7:6(8), 6:2 i dzięki temu trzeci raz z rzędu zwyciężyła w Katarze, a także umocniła się na pierwszym miejsce rankingu WTA. Decydujące spotkanie turnieju w CANAL+ SPORT 2 oraz serwisie streamingowym CANAL+ online przyciągnęło przed ekrany ponad 700 000 widzów!

Ponad 700 tysięcy widzów oglądało mecz Igi Świątek

Iga Świątek w drodze do finału WTA 1000 Qatar TotalEnergies Open 2024 rozegrała tylko trzy mecze. W I rundzie numer jeden światowego rankingu WTA miała wolny los, a w półfinale nie doszło do starcia z Karoliną Pliskovą, gdyż Czeszka ze względu na kontuzję wycofała się z turnieju. Jelena Rybakina w pierwszej rundzie również miała wolny los, a w kolejnych czterech meczach straciła tylko jednego seta i do najważniejszego meczu turnieju przestąpiła w bardzo dobrym nastroju.

Kapitalne wymiany, zwroty akcji i fenomenalne zagrania — to wszystko i wiele więcej kibice mogli obejrzeć w sobotnim finale. Iga Świątek źle rozpoczęła spotkanie, w pierwszym secie przegrywała już 1:4, 5:6, ale nie poddawała się i na koniec jej determinacja została wynagrodzona. Po prawie półtoragodzinnej batalii Polka wygrała 7:6(8). W drugim secie Raszynianka wyraźnie się rozkręciła. Wygrała tę partię 6:2 i po raz trzeci z rzędu triumfowała w stolicy Kataru. Iga Świątek stała się pierwszą zawodniczką w historii, która osiągnęła taki wynik. Dla polskiej tenisistki jest to pierwszy tytuł w tym sezonie i osiemnasty w całej karierze. Decydujące spotkanie turnieju w CANAL+ SPORT 2 oraz serwisie streamingowym CANAL+ online przyciągnęło przed ekrany ponad 700 000 widzów!

Szczerze mówiąc, musiałam użyć wszystkiego, co trenuje. Przydały się również ćwiczenia, których bardzo mi się nie chce grać na treningach, ale trener Wiktorowski mnie do nich zmusza i to pomogło m.in. przy piłce meczowej. Dziękuję również Maćkowi, bo fizycznie wytrzymałam tego drugiego seta i czułam, że to ja utrzymuję solidność. Po Australian Open miałam trochę cięższy czas, dlatego też ogromne podziękowania dla Darii, która potrafiła mnie mentalnie utrzymać w regularnej pracy. Ten mecz był bardzo wymagający z wielu względów. Dlatego cieszę się, że byłam cierpliwa i wierzyłam w to, że mogę zagrać solidnie jeśli zachowam spokój – powiedziała Iga Świątek tuż po spotkaniu w rozmowie z dziennikarzem CANAL+.

Po zmaganiach w Katarze najlepsze tenisistki świata przenoszą się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Już od niedzieli zawodniczki rywalizują w turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju. Iga Świątek została rozstawiona z numerem 1 i w pierwszej rundzie otrzymała wolny los. W 1/32 finału zmierzy się ze Sloane Stephens. Magda Linette odpadła z turnieju po porażce z Nao Hibino. Natomiast Magdalena Fręch pokonała Jekaterinę Aleksandrową i awansowała do drugiej rundy, w której zmierzy się z Petrą Martić. Turniej można śledzić na sportowych antenach CANAL+ oraz w serwisie streamingowym CANAL+ online.

Transmisje cyklu WTA TOUR co najmniej do 2026 roku dostępne są w CANAL+, jak również za pośrednictwem serwisu streamingowego CANAL+ online.

Udostępnij
Redakcja Sport Marketing

Redakcja Sport Marketing