Dogecoin na koszulkach klubu Premier League?
Światy piłki nożnej i kryptowalut mają ze sobą ostatnimi czasy coraz więcej wspólnego. W pierwszej połowie sierpnia Arsenal zaoferował swoim kibicom specjalne tokeny, które kupić można jedynie za pomocą kryptowaluty Chiliz, a raptem kilka dni temu pojawiła się informacja jakoby Watford nawiązał współpracę z firmą Stake.com i na ich koszulkach pojawi się wkrótce naszywka Dogecoina.
Okazuje się, że drogi świata memów, kryptowalut i piłki nożnej niebawem mogą skrzyżować się w północno-zachodnim Londynie, a konkretniej przy Vicarage Road, gdzie od 100 lat swoją siedzibę ma angielski Watford F.C. Jak bowiem podaje The Athletic, klub nawiązał współpracę z firmą kryptowalutową i bukmacherską Stake.com. Owocem tej współpracy miałoby być pojawienie się na koszulkach londyńskiego klubu naszywek reklamujących jedną z popularniejszych kryptowalut – Dogecoina.
Od mema do kryptowaluty
Należy wspomnieć że Dogecoin jest kryptowalutą dość specyficzną, która pierwotnie miała być jedynie żartem, wyszydzającym zyskujący w tamtym czasie coraz większą popularność rynek kryptowalut. Jej symbolem stał się znany przede wszystkim z memów pies rasy Shiba Inu, przez co bardzo szybko stała się ona bardzo medialną. Co prawda pod względem ceny jaką przyjdzie nam zapłacić za jednego Dogecoina (około 1,29 zł) trudno jest go porównywać do najsilniejszych światowych kryptowalut, jednak swojego zafascynowania jej fenomenem nie ukrywa nawet Elon Musk.
Dogecoin przewijał się już wcześniej przez świat sportu, jednak nigdy nie gościł na koszulkach klubów piłkarskich. Kryptowalutę wspierali w przeszłości kierowca NASCAR Josh Wise czy jamajska drużyna bobslejowa, podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi.
Watford – klub przyszłości
Na całej transakcji Watford ma zarobić około 700 tysięcy funtów, a środki te zostaną przez Stake.com wypłacone, jakżeby inaczej, właśnie w Dogecoinach. Ponadto w ramach akcji promocyjnej firma planuje rozdać około 10 milionów Dogecoinów czyli równowartość 3 milionów dolarów.
To nie pierwszy tak odważny ruch marketingowy Watfordu. Przypomnijmy, że klub ma na koncie między innymi współpracę z wydawcami serii Football Manager – japońskim studiem Sega i brytyjskim Sports Interactive. W wyniku tej współpracy skauci klubu zyskali dostęp do bazy danych gry, którą mogli posiłkować się podczas wykonywania swojej pracy.