Utytułowany pływak kończy karierę przez brak wsparcia finansowego ze strony związku
Słoweński pływak Peter John Stevens postanowił zakończyć swoją sportową karierę. 29-letni wicemistrz Europy oraz świata na krótkim basenie wskazał na brak wsparcia finansowego ze strony Słoweńskiego Związku Pływackiego (PZS) jako główny powód swojej decyzji.
Stevens zapowiedział, że odejdzie ze sportu po grudniowych mistrzostwach świata na krótkim basenie w Budapeszcie.
– Po 25 latach w pływaniu, w tym 15 w kadrze narodowej, nadszedł moment, by zakończyć ten rozdział mojego życia. Byłem dumny, reprezentując Słowenię na licznych zawodach międzynarodowych, takich jak mistrzostwa Europy i świata, Igrzyska Śródziemnomorskie, EYOF czy imprezy juniorskie. Medale, które zdobyłem dla mojego kraju, są dla mnie ogromnym powodem do dumy – wyjaśnił sportowiec.
Pływak zwrócił uwagę, że mimo osiągnięć, które przyczyniły się do promocji Słowenii w świecie sportu, jego wsparcie finansowe ze strony PZS było znikome. Dodał, że musiał opierać się głównie na własnych środkach, a lepsze warunki do treningów znajdował za granicą, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, Niemczech i Włoszech. Kontrast ten uwypuklał brak zaangażowania krajowego związku w jego rozwój.
Urban Korenjak, prezes PZS, odpowiedział na te uwagi, podkreślając, że budżet federacji jest ograniczony, co utrudnia wspieranie zawodników startujących w konkurencjach nieolimpijskich. Zaznaczył jednak, że organizacja stara się rozwijać pływanie w kraju.
Stevens, specjalizujący się w dystansie 50 metrów stylem klasycznym, rozważy powrót do rywalizacji, jeśli jego konkurencja zostanie włączona do programu olimpijskiego podczas igrzysk w Los Angeles w 2028 roku.
Warto przypomnieć, że w 2013 roku Słoweniec zdobył złoto mistrzostw świata juniorów na 50 metrów stylem klasycznym, a trzy lata później wywalczył srebro na mistrzostwach Europy oraz świata na krótkim basenie w tej samej konkurencji.