FIFA obniża ceny biletów na Klubowe Mistrzostwa Świata, by uniknąć pustych stadionów
"Mail Sport" podaje, że ceny biletów na pierwszą edycję Klubowych Mistrzostw Świata w zupełnie nowym formacie zostaną radykalnie obniżone. Istnieje bowiem obawa, że turniej nie przyciągnie na stadiony wielu kibiców.
W tym roku impreza odbędzie się w Stanach Zjednoczonych. Do rywalizacja przystąpią aż 32 drużyny. W styczniu ruszyła sprzedaż biletów na mecze KMŚ. Wtedy mówiło się o zaporowych cenach.
Gdzie można kupować bilety?
Wejściówki są dostępne na portalu www.fifa.com/tickets. Są dwa sposoby na ich zdobycie: szeroka pula dla każdego (General Public Tickets) i realizacja transakcji z perspektywy kibica jednej z drużyn (Club Fans Tickets). Druga opcja wiąże się z koniecznością spełnienia warunków, które ustalają kluby.
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) February 7, 2025
Ticket prices for FIFA's Club World Cup have been drastically slashed – because of concerns of how empty stadiums will look amid a lack of interest in the tournament.
(Source: @MailSport) pic.twitter.com/4NouOkxugB
KMŚ 2025: ceny biletów na mecze [stawki]
Najtańszy bilet na mecz otwarcia między Al Ahly a Interem Miami kosztuje aż 240 dolarów (prawie tysiąc złotych). Serwis sport.tvp.pl zwraca uwagę, że „żeby zobaczyć hit fazy grupowej Juventus – Manchester City trzeba zapłacić co najmniej 100 dolarów. Najmniejszy koszt biletu np. na starcie Realu Madryt z RB Salzburg (Kamil Piątkowski) to wydatek w wysokości 90 dolarów. Ceny na mniej prestiżowe mecze zaczynają się nawet od ok. 50 dolarów (250 zł). A jak wygląda sytuacja z finałem? Tutaj koszt minimalny to już ponad 600 $” – czytamy.
FIFA, widząc, że zainteresowanie tym turniejem nie jest tak duże jak oczekiwano, podejmuje działania i decyduje się na obniżenie cen biletów, by stadiony nie świeciły pustkami podczas imprezy, która ma porwać piłkarski świat.
Bartłomiej Najtkowski
Więcej Eventy
34. Suzuki Boxing Night: Polska pokonała Niemcy, tłumy kibiców i gwiazdy na widowni
Wieczory z boksem olimpijskim pod patronatem Suzuki to już uznana marka w Polsce, ale po raz pierwszy zawitała do Mielca. Debiut w odnowionej hali przy ulicy Janusza Kusocińskiego wypadł bardzo okazale. Na trybunach pojawiły się tłumy kibiców, którzy głośno dopingowali reprezentantów Polski.
