NIK rozpoczęła kontrolę w siedzibie PKOl. „Badamy umowy, które były zawarte po IO w Tokio”
We wtorek Najwyższa Izba Kontroli, na zlecenie ministra sportu i turystyki, rozpoczęła audyt w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Warszawie.
Zgodnie z planem, kontrola ma potrwać do końca lutego 2025 roku. Pod koniec sierpnia minister sportu i turystyki Sławomir Nitras ogłosił, że zwrócił się do prezesa NIK, Mariana Banasia, z wnioskiem o przeprowadzenie pilnej kontroli w PKOl. Kontrola dotyczy wykorzystania środków finansowych pochodzących z budżetu państwa oraz spółek Skarbu Państwa. Minister przypomniał, że mowa o kwocie 92 milionów złotych, które trafiły na konto PKOl w ciągu ostatnich trzech lat.
– Zakresem kontroli są wszystkie umowy, które były realizowane przez PKOl, a były finansowane ze środków publicznych, w tym ministerstw – powiedział Polskiej Agencji Prasowej Marcin Marjański, rzecznik Najwyższej Izby Kontroli.
– Panu sekretarzowi generalnemu PKOl, Markowi Pałusowi, przedstawiliśmy zakres kontroli. Badamy te umowy, które były zawarte po igrzyskach olimpijskich w Tokio, tzn. od 9 sierpnia 2021 roku do czasu zakończenia czynności kontrolnych. Interesują nas środki publiczne z ministerstw i samorządów – powiedziała koordynator kontroli Monika Kowalska z departamentu strategii NIK i dodał: – Na miejscu pobieramy dokumenty, na podstawie których rozpoczynamy czynności. Wcześniej wytypowane. Dalszy przebieg zawsze ustalany jest indywidualnie w zależności od tego, czego będzie wymagało dobro kontroli – zapewniła.
Od końca sierpnia prezydent m. st. Warszawy Rafał Trzaskowski, korzystając z uprawnień nadzorczych wobec PKOl, jest odpowiedzialny za postępowanie wyjaśniające. Zarząd PKOl został zobligowany do złożenia wyjaśnień oraz przedstawienia dokumentów w zakresie zgodności działalności organizacji z przepisami prawa i postanowieniami statutu. Między innymi poprosił o ujawnienie zarobków prezesa Radosława Piesiewicza. Wcześniej żaden prezes nie otrzymywał wynagrodzenia. „Pensja prezesa PKOl w 2024 roku wyniosło łącznie 426518,36 zł co daje średnio 35500 zł netto” – napisano w dokumencie upublicznionym przez Polski Komitet Olimpijski.
fot. PKOl