Artykuły

Artykuły Ranking profili klubów PKO BP Ekstraklasy na TikToku

13.01.2023 13:11

Ranking profili klubów PKO BP Ekstraklasy na TikToku

Choć początkowo wielu podchodziło do tego medium bardzo nieufnie, TikTok powoli staje się nieodłączną częścią komunikacji medialnej wielu marek. Rywalizacja o uwagę młodego pokolenia z roku na rok staje się coraz bardziej zacięta. Wydaje się, że firmy, które nie wykorzystują w odpowiednim stopniu dostępnych narzędzi, stoją na przegranej pozycji. Czy podobnie wygląda to także w świecie sportu? Wszystko na to wskazuje. Chcąc trafić do serc młodych osób, którymi w tym przypadku są potencjalni przyszli kibice, już teraz nie można lekceważyć platform takich jak TikTok. Każdy kto nie odnajdzie się w nowych realiach wystarczająco szybko, będzie musiał w przyszłości mocno się napracować, by nadrobić stracony czas. 

Mateusz Mazur

Udostępnij

Fenomen TikToka

Kiedy w kwietniu 2020 roku TikTok stał się najchętniej pobieraną aplikacją na świecie, a liczba użytkowników platformy przekroczyła 2 miliardy, dla wielu jasne stało się, że z tej drogi nie ma już odwrotu. Według danych sprzed dwóch lat, aż 90% użytkowników TikToka w Polsce stanowiły osoby poniżej 18. roku życia. Możemy być jednak pewni, że od tamtej pory sporo się w tej kwestii zmieniło.

Po pierwsze, aplikacja wdarła się do świadomości wielu starszych osób, które postanowiły przekonać się na własnej skórze, na czym polega jej fenomen. Po drugie natomiast, ówcześni 16-letni użytkownicy TikToka stali się dziś 18-letnimi użytkownikami. Wydaje się, że właśnie ten proces i fakt, że do 9 na 10 osób wchodzących w dorosłość dotrzeć można dzięki jednemu narzędziu, stał się dla wielu firm i marek bodźcem do działania.

– TikTok to obecnie najbardziej dynamicznie rozwijające się medium. Nie Facebook, nie Instagram, nie Twitter, a właśnie TikTok rośnie najszybciej. Użytkowników serwisu przybywa tam najszybciej, a co najważniejsze, są to osoby, głównie z młodego pokolenia, które często nie są częścią innych sieci społecznościowych – uważa właściciel Shark Agency Maciej Akimow.

Zamiłowanie wielu kibiców i osób świata sportu do futbolowego romantyzmu nie przetrwało bolesnego zderzenia z rzeczywistością. Technologia wkracza do piłki nożnej coraz śmielszym krokiem, a wszelkie nowinki nie spotykają się już z takim oporem jak chociażby kilka lat temu. Wszyscy zdążyliśmy się już przyzwyczaić do tego, że świat futbolu się zmienia i raczej nie ma siły, która byłaby w stanie ten proces zatrzymać.

Kluby piłkarskie na TikToku

Aktywność klubów i piłkarzy na Facebooku, Twitterze czy Instagramie już od dawna nie jest niczym szokującym. Do pewnego czasu TikTok stanowił dla wielu pewną granicę, na której mariaż piłki nożnej i nowych technologii powinien się zatrzymać. Wiara w to, że rzeczywiście tak będzie okazała się jednak bardzo naiwna.

Kiedy możni świata futbolu pojęli, jak wielki potencjał drzemie w TikToku, coraz więcej klubów, zawodników czy osób luźno związanych z piłką nożną zaczęło dołączać do społeczności platformy. Z biegiem czasu trend ten zaczął docierać również do naszego kraju. W nowych zasadach gry bardzo szybko odnalazło się otoczenie Roberta Lewandowskiego. Najlepszy polski piłkarz już kilka lat temu rozpoczął budowanie swojej rozpoznawalności wśród najmłodszych odbiorców.

W kolejnych miesiącach, wzorem największych światowych klubów, do społeczności TikToka zaczęły dołączać również drużyny PKO BP Ekstraklasy. – Kluby mają sensowną strategię contentową mogą w łatwy sposób przyciągnąć młodego kibica na stadion czy halę. TikTok może być też dla klubów platformą do lokowania swoich sponsorów. Jeśli ktoś rozumie sposób rozchodzenia się treści na TikToku i łapie najnowsze trendy, to ten kanał dotarcia jest obecnie najłatwiejszy do organicznej rozbudowy przy praktycznie zerowych nakładach finansowych. Wystarczy telefon i kreatywność – ocenia Akimow.

Dziś 14 z 18 zespołów, które występują w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej posiada aktywne i możliwe do zidentyfikowania konto w aplikacji. Doszliśmy więc do momentu, w którym sama obecność na platformie nie zmienia zbyt wiele. Dziś nie wystarczy już samo prowadzenie profilu na TikToku. Aby przebić się na tle konkurencji, trzeba robić to dobrze. W związku z tym redakcja Sportmarketing.pl postanowiła sprawdzić, które polskie kluby radzą sobie z tym wyzwaniem najlepiej.

Nie sposób oczywiście ustalić jednego kryterium, według którego można byłoby uszeregować kluby od tych, które prowadzą swoje TikToki w najciekawszy sposób do tych, które radzą sobie na platformie nieco słabiej. Wzięcie pod uwagę samej liczby obserwujących czy liczby polubień wiązałoby się z tym, że otrzymany ranking mocno odzwierciedlałby układ sił w polskiej Ekstraklasie. Naturalnym jest bowiem, że profil Legii Warszawa będzie mógł pochwalić się większą liczbą obserwujących niż profil Stali Mielec. Z tego względu nie ograniczaliśmy się wyłącznie do „suchych” liczb. Postanowiliśmy nadać im nieco kontekstu.

Oprócz wspomnianych powyżej kryteriów liczby polubień i obserwujących, zwróciliśmy również uwagę na nakład pracy wkładany w publikowane treści. Nie ograniczyliśmy się więc wyłącznie do informacji o „klikalności” materiałów. Oceniamy także ich potencjał do tego, by w przyszłości stać się „klikalnymi”. Czwartym kryterium, bezpośrednio związanym z poprzednimi, jest liczba materiałów, które ukazały się na profilach poszczególnych klubów w listopadzie 2022 roku. Okres przejściowy pomiędzy rozgrywkami Ekstraklasy, a mundialem wydaje nam się najbardziej optymalną próbką do tego, by ocenić, jak wyglądają TikTokowe konta polskich klubów, gdy na rodzimych boiskach dzieje się sporo, a jak w sytuacji, gdy nie są rozgrywane żadne mecze.

Ostateczne liczba kryteriów, według których ocenialiśmy poszczególne profile na TikToku przedstawia się więc następująco:

• Liczba obserwujących
• Liczba polubień
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku
• Kreatywność i aspekty wizualne

Tak natomiast prezentuje się nasze zestawienie:

• Liczba obserwujących: 7654
• Liczba polubień: 78 900
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 9

Biorąc pod uwagę fakt, że mówimy o drużynie, która od dziesięciu sezonów rozgrywa swoje mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej, jak i to, że pierwszy materiał na oficjalnym profilu Cracovii pojawił się w kwietniu 2021 roku, należy stwierdzić, że liczba obserwujących oraz liczba polubień publikowanych materiałów pozostawia wiele do życzenia. Trudno jest jednak odmówić „Pasom” chęci do działania. W listopadzie 2022 roku opublikowano w sumie 9 TikToków i jest to jeden z najlepszych wyników w całej stawce. Ostatni z nich pojawił się jednak 22 listopada i przez pierwsze dni trwania mistrzostw świata na profilu działo się niewiele. Mogło być to lekko niepokojące, zważywszy na to, że w ubiegłym roku zimowa przerwa w rozgrywkach wiązała się z dłuższą przerwą w działalności profilu. W okresie grudzień 2021 – marzec 2022 na profilu „Pasów” ukazały się zaledwie 2 materiały. Na szczęście klub wyciągnął wnioski i od 5 grudnia konto Cracovii znów tętni życiem.

Krakowski klub bez wątpienia ma potencjał na to, by ze swoimi materiałami docierać do szerszego grona odbiorców. Klub nie ogranicza się wyłącznie do publikacji treści związanych z kolejnymi meczami. Nie są to również wyłącznie filmy „przeklejone” z facebookowego profilu. Osoby odpowiedzialne za profil Cracovii na TikToku dość sprawnie operują trendami, nie brakuje zakulisowych materiałów czy treści, które należy brać z lekkim przymrużeniem oka. Bez wątpienia jest tu potencjał na więcej, a kluczem do osiągnięcia celów może okazać się regularność i większa ekspozycja w okresie przerwy pomiędzy rundami.

• Liczba obserwujących: 16 000
• Liczba polubień: 153 200
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 3

TikTokowe konto Korony Kielce wystartowało w pierwszych tygodniach przerwy spowodowanej pandemią. Wydaje się, że był to ostatni moment na to, by kluby nieobecne na platformie, nadrobiły zaległości. W kwietniu 2020 roku trudno było bowiem jednoznacznie stwierdzić, jak długo potrwa covidowy paraliż i należało działać szybko i zdecydowanie, by na conajmniej kilka miesięcy nie zniknąć z radarów kibiców. Niestety po bardzo pracowitym kwietniu i maju, kiedy klub publikował materiały dotyczące treningów piłkarzy w domowym zaciszu, druga połowa 2021 roku przyniosła zastój w działalności konta. Przez kolejne sześć miesięcy na profilu Korony Kielce pojawiły się tylko dwa materiały. Podobne kilkumiesięczne przerwy przydarzały się kielczanom jeszcze kilkakrotnie w 2021 i 2022 roku. Z tego powodu, przez 2,5 roku funkcjonowania konta, na profilu pojawiło się zaledwie 50 TikToków. Po awansie do PKO BP Ekstraklasy konto Korony odrobinę odżyło, a w listopadzie pojawiły się na nim 3 materiały. Pomimo małej systematyczności i nieobecności w najwyższej klasie rozgrywkowej, kielczanom udało się zgromadzić na swoim profilu grono 16 000 obserwujących.

Pokazuje to, że jak najbardziej klub ma potencjał na więcej, jednak kluczem do tego będzie regularność. Zapowiedzi meczów, zakulisowe treści, trendy. W okresie swojej aktywności TikTokowy profil Korony Kielce radzi sobie naprawdę dobrze, a pojedyncze materiały przekraczają kilkadziesiąt tysięcy, kilkaset tysięcy czy, w jednym przypadku, nawet milion odtworzeń. Pokazuje to, że TikToki „Scyzoryków” stoją jakościowo na naprawdę niezłym poziomie. Żal byłoby zmarnować taki potencjał kolejną kilkumiesięczną nieobecnością.

• Liczba obserwujących: 13 000
• Liczba polubień: 123 000
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 7

Profil Górnika na TikToku rozpoczął swoją działalność rok temu, jednak wyraźnie widać, że stosunkowo późny czas wejścia na platformę zabrzanie postanowili nadrobić regularnością. Przez dwanaście miesięcy treści pojawiały się systematycznie, bez jakichkolwiek dłuższych zastojów, a poprzednia przerwa zimowa obfitowała w materiały z obozu przygotowawczego. W okresie zimowym Górnik postawił przede wszystkim na wspomnienia z rundy jesiennej i materiały związane z mistrzostwami świata w Katarze. W listopadzie 2022 roku na profilu zabrzan ukazało się 7 materiałów, co na tle reszty stawki jest naprawdę przyzwoitym wynikiem. Regularność znajdowała dotychczas także przełożenie na liczby i w ciągu zaledwie jednego roku Górnik zapracował pod tym względem na miano solidnego ligowego średniaka. Niestety w grudniu aktywność zabrzan nieco spadła, a w styczniu, jak do tej pory, nie ukazał się żaden materiał i to nawet pomimo faktu, że 10 stycznia piłkarza zakończyli zimową przerwę i wyjechali na obóz do Belek.

Pod względem treści ekipa z Zabrza nie wyróżnia się specjalnie na tle konkurencji, ale z drugiej strony trudno też mówić, by w jakimś elemencie odstawała. Wydaje się, że Górnik wyciągnął wnioski z TikTokowej przygody innych klubów i zagarnął dla siebie to co najlepsze. Na uwagę zasługuje także kontakt z kibicami w komentarzach, który stoi tutaj na naprawdę wysokim poziomie. Jeśli obóz przygotowawczy w Belek stanie się dla Górnika bodźcem do większej aktywności w okresie zimowym, to w Zabrzu raczej nie będą musieli martwić się tym, w jaki sposób dogonić inne zespoły i wyrównać zaległości. Górnik radził sobie dotychczas na TikToku na tyle dobrze, że pora zastanowić się nad tym, co można zrobić, by wyróżnić się na tle pozostałych. Aż prosi się, by w tworzenie materiałów na platformę szerzej zaangażować Lukasa Podolskiego…

• Liczba obserwujących: 10 800
• Liczba polubień: 78 800
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 5

Widzew pojawił się na TikToku w styczniu 2022 roku i widać, że w pierwszych tygodniach zapał do działania był naprawdę ogromny. Później poziom aktywności nieco spadł jednak trzeba oddać, że Widzewowi nie przytrafił się ani jeden miesiąc, w którym na profilu nie ukazałby się przynajmniej jeden materiał. W ciągu niespełna roku łodzianie osiągnęli poziom Ekstraklasy nie tylko pod względem sportowym, ale również marketingowym. Niedawno pękła bariera 10 tysięcy obserwujących, co należy uznać za naprawdę niezły wynik jak na beniaminka, który na z TikTokiem wystartował w 2022 roku. W listopadzie klub opublikował 5 materiałów, jednak w dniu rozpoczęcia mistrzostw świata jakakolwiek aktywność na koncie zamarła i kolejny TikTok pojawił się dopiero 13 grudnia.

O poziomie publikowanych materiałów najlepiej świadczą w tym przypadku liczby. Bardzo rzadko zdarzało się bowiem, żeby TikTok, który ukazał się na profilu Widzewa nie przekroczył 10 tysięcy odtworzeń. Pojedyncze treści radziły sobie nad wyraz dobrze i potrafiły złamać barierę kilkudziesięciu czy nawet kilkuset tysięcy wyświetleń. Wynikać to może z faktu, że treści publikowane na profilu klubu są idealnie skrojone pod platformę. Nie ma tu zbyt wielu zapychaczy na zasadzie „trzeba coś opublikować”. Wszystko tworzone jest z pomysłem i trzeba przyznać, że jak na nowego gracza na TikToku, Widzew radzi sobie z tym medium bardzo sprawnie.

• Liczba obserwujących: 14 600
• Liczba polubień: 270 700
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 5

Profil Piasta Gliwice na TikToku wystartował z rozpędem w sierpniu 2021 roku i od tamtej pory nie wyhamował nawet na chwilę. Każdy miesiąc to przynajmniej kilka materiałów, które przeważnie notują po kilka tysięcy odtworzeń. Trzeba jednak przyznać, że raz na jakiś czas Piast potrafi idealnie wstrzelić się w algorytm i pojedyncze TikToki potrafią dotrzeć do kilkuset tysięcy lub nawet miliona obiorców. Duża w tym zasługa regularności. Gliwiczanie dają sobie przestrzeń do wypróbowania wielu formatów i dzięki temu co kilka miesięcy klubowi udaje się trafić do szerszego grona. Świadczy o tym między innymi dość spora różnica pomiędzy liczbą obserwujących profil i łączną liczbą polubień TikToków. Dla przykładu, Korona Kielce zgromadziła o ponad tysiąc obserwujących więcej niż Piast, lecz pod względem liczby polubień, gliwicki profil jest lepszy prawie dwukrotnie.

Widać wyraźnie, że Piast wychodzi z założenia, by spróbować wszystkiego, czego próbowały pozostałe polskie kluby. Stwierdzenie, że gliwiczanie idą ilość, a nie w jakość byłoby jednak krzywdzące. Publikowanym materiałom z reguły nie brakuje bowiem jakości, jednak nie zawsze trafiają one idealnie w gusta odbiorców. Dostrzec można jednak, że osobom odpowiedzialnym za TikToka Piasta nie są obce pojęcia trendów oraz real-time marketingu. Regularność, a także zaangażowanie i praca wkładane w rozwój nowej platformy komunikacji z kibicami z pewnością zasługują w tym przypadku na uznanie.

• Liczba obserwujących: 43 500
• Liczba polubień: 427 100
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 9

Okazją do uruchomienia swojego TikToka stała się dla Rakowa pandemia. Podobnie jak Korona Kielce, klub dołożył wszelkich starań, by nie zniknąć z pola widzenia kibiców i stosunkowo regularnie publikował materiały pokazujące piłkarzy trenujących we własnych domach. Po powrocie na boiska częstochowianie nie zatrzymali się jednak i regularnie publikowali kolejne materiały Przeważnie notowały one po kilka tysięcy odtworzeń, jednak wyniki te poprawiły się w maju 2022, przy okazji drugiego zwycięstwa Rakowa w Pucharze Polski. Klub znalazł się wówczas na fali, nie tylko sportowej, ale także marketingowej. Częstochowianie nie zmarnowali tego potencjału i w kolejnych tygodniach za znacznie większą regularnością publikowali treści na swoim profilu. Od tamtej pory Raków rzadko schodzi poniżej granicy 10 tysięcy odtworzeń, a większość TikToków radzi sobie naprawdę nieźle i wykręca liczby powyżej 50 tysięcy, a często nawet 100 tysięcy wyświetleń.

W ostatnich miesiącach o Rakowie stopniowo robiło się coraz głośniej. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że stał się on dość modnym klubem, który darzony jest sympatią przez niedzielnych kibiców Ekstraklasy. Walka o mistrzostwo Polski, zdobycie Pucharu Polski, a także rywalizacja w europejskich pucharach, były dla częstochowian ogromną szansą na to, by wykorzystać zainteresowanie kibiców i przekuć je w ruch w mediach społecznościowych. Obserwując rozwój TikToka Rakowa Częstochowa nie można oprzeć się wrażeniu, że sukcesy na murawie stały się bodźcem do większego zaangażowania w działania marketingowe. W ostatnich miesiącach materiały publikowane na klubowym TikToku weszły na nowy poziom. Idealnie łączą one treści czysto piłkarskie z trendami, co regularnie znajduje przełożenie na liczby.

• Liczba obserwujących: 79 800
• Liczba polubień: 1 200 000
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 5

Pogoń Szczecin pojawiła się na TikToku jeszcze przed pandemią, bowiem w styczniu 2020 roku. Spośród klubów w naszym zestawieniu, wcześniej na platformę zawitała jedynie Legia Warszawa. Klub od samego początku niezwykle dobrze odnalazł się w nowych regułach gry i już od prawie trzech lat regularnie serwuje swoim kibicom nowe treści. Szczecinianie nie potrzebowali także zbyt wiele czasu, by pochwalić się pierwszymi viralami. Już siódmy opublikowany TikTok otarł się o barierę 50 tysięcy odtworzeń, a siedemnasty dotarł do przeszło 200 tysięcy odbiorców. Od samego początku Pogoń znalazła receptę na to, jak przyciągnąć uwagę. W pierwszych miesiącach na profilu klubu regularnie pojawiały się bowiem treści, które cieszyły się ogromną popularnością, a z czasem udało się to przekuć w stałe zasięgi. Dziś TikToki Pogoni notorycznie notują powyżej 100 tysięcy odtworzeń, a takie, które nie przebijają granicy 10 tysięcy należą do rzadkości. Dzięki temu systematycznie rośnie również grono obserwujących konto „Portowców”, a także łączna liczba polubień. Pod tym względem wchodzimy już w naszym zestawieniu do ścisłej TikTokowej czołówki.

Pogoń umiejętnie wykorzystuje fakt obecności w klubie Kamila Grosickiego, który nad wyraz często pojawia się w publikowanych materiałach, buduje relację z odbiorcą poprzez odpowiedzi na komentarze i skrupulatnie wykorzystuje motywy, które w ostatnim czasie dominują na TikToku. Szczecinianie są w swoich działaniach niezwykle precyzyjni i skuteczni. Trudno tutaj znaleźć cokolwiek do poprawy. Jeśli osoby odpowiedzialne za media społecznościowe „Portowców” będą kontynuowały wykonywaną dotychczas pracę, to nie ulega wątpliwości, że ekipa ze Szczecina pozostanie jedną z najbardziej widocznych polskich drużyn na TikToku.

• Liczba obserwujących: 101 600
• Liczba polubień: 856 400
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 9

„Kolejorz” umiejętnie przekuwa sukcesy sportowe na sukcesy w mediach społecznościowych. Lech pozostaje także jednym z niewielu polskich klubów, których konto pozostaje aktywne podczas mistrzostw świata w Katarze i publikuje treści związane bezpośrednio z mundialem. Na profilu poznańskiego zespołu znajdziemy przede wszystkim zakulisowe materiały ubrane w TikTokową stylistykę. W połączeniu z wynikami „Kolejorza” na boisku, zdaje to egzamin. Wcześniej TikToki Lecha miały nieco luźniejszy charakter, jednak w ostatecznym rozrachunku, największą popularnością cieszyły się te, związane bezpośrednio z życiem drużyny. Wygląda na to, że wyciągnięto odpowiednie wnioski i w kolejnych miesiącach ograniczono się głównie do tego typu materiałów. Niezmiennie notują one solidne liczby. Materiałów wybijających się powyżej 100 tysięcy lub miliona odtworzeń nie ma wiele, ale w Poznaniu stawiają na powtarzalność. Wyniki regularnie przekraczające kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń to coś, czego z pewnością mogą pozazdrościć „Kolejorzowi” pozostałe polskie kluby.

Podobnie jak kilka innych zespołów Lech ruszył ze swoim kontem na TikToku w okresie pandemii i w kolejnych miesiącach systematycznie budował swoją bazę odbiorców, czego owoce klub może zbierać dzisiaj. Od marca 2020 roku na profilu „Kolejorza” regularnie pojawiają się kolejne materiały. W listopadzie 2022 roku ukazało się ich aż 9, a w okresie zimowym konto Lecha również pozostaje niezwykle aktywne. Kluczowe w osiąganiu dalszych sukcesów na platformie wydaje się w tym przypadku umiejętne opakowanie wiosennych potyczek poznaniaków w europejskich pucharach.

• Liczba obserwujących: 151 500
• Liczba polubień: 2 300 000
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 8

Wysokie miejsce Legii Warszawa nie powinno być zaskoczeniem. Od dłuższego czasu klub, który utrzymuje się w ścisłej czołówce Ekstraklasy dokłada bowiem wszelkich starań, by działania marketingowe dorównywały postawie piłkarzy na boisku. Pomimo że Legia to bardzo medialny klub, na swoją popularność w mediach społecznościowych musiał jednak odpowiednio zapracować. O tym, że nie ma tu mowy o przypadku i tym, że „Wojskowi” nie zawdzięczają swoich zasięgów w social mediach wyłącznie sukcesom boiskowym świadczy przede wszystkim fakt, że profil zespołu ze stolicy pojawił się na TikToku jeszcze w październiku 2019 roku. Mówimy tu więc o trwającej już przeszło 3 lata pracy wkładanej w doskonalenie klubowych mediów. Tym samym, kiedy inne kluby dopiero rozpoczynały swoją działalność na platformie w okresie pandemii, warszawianie posiadali już pewne grono odbiorców. W kolejnych miesiącach i latach skrupulatnie tę przewagę wykorzystywano.

Dziś, ogromna popularność treści publikowanych na profilu Legii Warszawa, nie może dziwić. Trudno jest znaleźć chociaż jeden materiał, który dotarł do grona mniejszego niż 10 tysięcy odbiorców. Przeważnie zasięgi TikToków sięgają tutaj kilkudziesięciu, a nierzadko również kilkuset tysięcy. Materiały są idealnie skrojone pod charakterystykę platformy, dzięki czemu często niesione są na fali algorytmu. W listopadzie 2022 roku na profilu Legii ukazało się 8 TikToków i jest to wynik, który nie odbiega od ligowej normy, jednak należy zwrócić uwagę na fakt, że w okresie od 21 listopada do 24 grudnia na koncie Legii nie pojawił się żaden materiał. W styczniu „Wojskowi” powrócili do swojej wcześniejszej regularności, jednak z pewnością klubowi tego pokroju nie powinny przydarzać się podobne zastoje.

• Liczba obserwujących: 105 600
• Liczba polubień: 2 200 000
• Liczba materiałów opublikowanych w listopadzie 2022 roku: 55

Wisła Płock zdążyła nas już przyzwyczaić do swoich nieszablonowych pomysłów na to jak kreować wizerunek klubu w social mediach. Trudno się więc dziwić, że na tle Ekstraklasy zdecydowanie wybija się również profil „Nafciarzy” na TikToku. Pomimo że, z wyłączeniem kilku tygodni obecnego sezonu, zespół nie notuje spektakularnych wyników na murawie i płocczanie nie są w stanie przyciągnąć odbiorców spektakularnymi triumfami, konta Wisły w mediach społecznościowych żyją własnym życiem. Zespół z Płocka jest jedyną drużyną spoza ścisłej czołówki PKO BP Ekstraklasy, który może pochwalić się ponad stutysięcznym gronem obserwujących na TikToku. Pod tym względem lepsza w Polsce jest tylko Legia Warszawa. Liczba 2 100 000 polubień również się wyróżnia i plasuje płocczan tuż za plecami „Wojskowych”. W naszym zestawieniu to „Nafciarze” plasują się jednak na pierwszym miejscu. Przede wszystkim ze względu na fakt, że dysponują oni mniejszym gronem kibiców niż Legia. Drugim czynnikiem jest natomiast, spektakularna wręcz, regularność. Podczas gdy inne polskie kluby publikowały w listopadzie nie więcej niż dziesięć TikToków, na profilu Wisły Płock ukazało się ich aż 55!

Listopad nie jest pod tym względem w żaden sposób wyjątkowy. Materiały na koncie „Nafciarzy” ukazują się niemalże codziennie. Ze względu na ich liczbę, płocczanie nie muszą ograniczać się wyłącznie do jednego formatu. Znajdziemy tutaj zarówno konwencjonalne materiały zza kulis, jak i krótkie treści z przymrużeniem oka, bazujące na TikTokowych trendach. Osoby odpowiedzialne za social media klubu są świadome, że sama nazwa „Wisła Płock” niekoniecznie musi być dla odbiorców niezwykle atrakcyjna. Dokładają więc wszelkich starań, by stała się ona jak najbardziej widoczna i rozpoznawalna. Póki co udaje im się to świetnie. Oczywistym jest, że przy takiej ilości materiałów, nie wszystkie będą w stanie przebić się przez nieubłagalny algorytm, ale kilka TikToków po kilkanaście czy kilkadziesiąt wyświetleń w miesiącu są na pewno wynikiem, który musi robić wrażenie.

Jaki z tego wniosek?

Powyższe zestawienie wyraźnie pokazuje, że pod względem aktywności na TikToku mamy do czynienia z ligą dwóch prędkości. Pierwszą grupę stanowią zespoły o ugruntowanej pozycji na platformie, które swoją regularnością i jakości materiałów zapracowały na naprawdę imponujące liczby. Mowa tu o: Wiśle Płock, Legii Warszawa, Lechu Poznań i Pogoni Szczecin. W jednoosobowy pościg za czołówką ruszył Raków Częstochowa i spodziewamy się, że w najbliższej przyszłości „Medaliki” zniwelują dystans dzielący ich od pierwszej czwórki.

Drugą grupę w naszym zestawieniu stanowią kluby, których TikTokowe profile nie przekroczyły jeszcze bariery 15 000 obserwujących: Piast Glieice, Widzew Łódź, Górnik Zabrze, Korona Kielce i Cracovia. Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, w drugiej połowie stawki nieco wyróżnia się Piast Gliwice, który może pochwalić się zdecydowanie najlepszym w całym zestawieniu stosunkiem liczby polubień do liczby obserwujących. Bez wątpienia są to liczby, z których zarówno gliwiczanie, jak i pozostałe drużyny Ekstraklasy mogą wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Gra zdecydowanie jest warta świeczki. Nawet jeśli TikTok nie jest medium, które zostanie z nami na zawsze, to aplikacja, którą zainstalowaną na swoich telefonach posiada 9/10 nastolatków, wyznacza pewien ogólny trend, w którym podążają media. Podążanie zgodnie z jego kierunkiem już w tym momencie, z pewnością jest w stanie zaoszczędzić klubom sporo pracy w przyszłości.

Mateusz Mazur